Luquinhas
fot. Marcin Szymczyk

Remisy, czerwone kartki... Ostatnie mecze Legii z Lechem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

16.04.2023 11:00

(akt. 15.04.2023 19:12)

W niedzielę, 16 kwietnia (godz. 17:30), Legia Warszawa zagra u siebie z aktualnym mistrzem Polski, Lechem Poznań (28. kolejka PKO Ekstraklasy), z którym wygrała raptem 1 z 6 poprzednich meczów. Szczegóły poniżej.

Ostatni raz Legia mierzyła się z Lechem 1 października 2022 roku. Stołeczna drużyna pojechała do Wielkopolski, by nie przegrać i to osiągnęła. Hit w Poznaniu nie dostarczył zbyt wielu emocji, zakończył się bezbramkowym remisem. Warszawiacy ograniczali się głównie do przeszkadzania gospodarzom, którzy zmarnowali wyborne sytuacje (Joao Amaral, Michał Skóraś). Od 80. minuty goście rywalizowali w dziesiątkę, gdyż Artur Jędrzejczyk został ukarany drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną.

Lech Poznań – Legia Warszawa 0:0

Żółte kartki: Ishak – Jędrzejczyk, Wszołek, Mladenović, Kramer, Nawrocki, Augustyniak
Czerwona kartka: Jędrzejczyk (80. minuta, Legia, za drugą żółtą)

Lech: Bednarek – Pereira, Dagerstal, Milić, Douglas – Skóraś, Kwekweskiri (79' Szymczak), Karlstrom (79' Murawski), Amaral (53' Sousa), Velde (65' Citaiszwili) – Ishak

Legia: Tobiasz – Johansson, Nawrocki, Jędrzejczyk, Mladenović – Wszołek (86' Kramer), Augustyniak, Slisz, Muci (68' Kapustka), Baku (68' Rosołek) – Carlitos (82' Rose).

KOLEJNY REMIS W POZNANIU

Dwanaście miesięcy temu Legia znowu zremisowała w Poznaniu, tym razem 1:1. Mimo że "Wojskowi" nie byli faworytami, to wywieźli z Wielkopolski cenny punkt, wykazując się większym zaangażowaniem i poświęceniem od "Kolejorza". Rywale objęli prowadzenie po sprytnym strzale Lubomira Satki, ale w 40. minucie stołeczny klub wyrównał za sprawą Rafaela Lopesa, któremu asystował Josue. Oba gole padły po rzutach wolnych. Warszawiacy kończyli mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Ihora Charatina (doliczony czas gry).

Lech Poznań – Legia Warszawa 1:1 (1:1)
Satka (30. min.) – Lopes (40. min.)

Żółte kartki: Ishak – Johansson, Slisz, Kastrati
Czerwona kartka: Charatin (90. minuta, Legia, za brutalny faul)

Lech: van der Hart – Kędziora (79' Pereira), Satka, Milić, Rebocho – Kownacki, Murawski, Karlstrom (79' Kwekweskiri), Amaral (73' Ba Loua), Kamiński (79' Skóraś) – Ishak (84' Marchwiński)

Legia: Strebinger – Johansson, Rose, Wieteska, Jędrzejczyk – Kastrati (57' Verbic), Slisz, Celhaka (46' Sokołowski; 78' Charatin), Josue, Rosołek – Lopes (62' Pekhart).

GOL ISHAKA, TOBIASZ OBRONIŁ RZUT KARNY

Październik, rok 2021. Legia przegrała u siebie 0:1 po golu Mikaela Ishaka w 54. minucie. W doliczonym czasie gry "Kolejorz" mógł podwyższyć wynik, gdyż otrzymał rzut karny po faulu Filipa Mladenovicia na Danim Ramirezie. Do "jedenastki" podszedł Ishak, ale Kacper Tobiasz popisał się świetną interwencją i wybronił strzał rywala. 

– Powiedziałem w szatni zawodnikom, że nie możemy mieć do siebie pretensji, że ktoś nie chciał. Zaangażowanie było na odpowiednim poziomie. Stwarzaliśmy okazje, Lech również. Jest jednak taki element, którego nie można wytrenować  szczęście – mówił ówczesny trener "Wojskowych", Czesław Michniewicz.

Legia Warszawa  Lech Poznań 0:1 (0:0)
Ishak (54. min.)

Żółte kartki: Wieteska, Jędrzejczyk, Slisz, Rafael Lopes – Milić, Karlstrom

Legia: Tobiasz – Johansson, Jędrzejczyk, Wieteska, Ribeiro (72' Mladenović) – Kastrati (72' Kostorz), Slisz (88' Charatin), Josue, Muci (65' Lopes), Luquinhas – Emreli (65' Pekhart)

Lech: Bednarek – Satka, Salamon, Milić, Rebocho (90' Douglas) – Ba Loua (77' Ramirez), Karlstrom (77' Kwekweskiri), Tiba, Amaral (90' Pereira), Kamiński (72' Skóraś) – Ishak.

BEZ BRAMEK W WIELKOPOLSCE

Dwa lata temu legioniści bezbramkowo zremisowali z Lechem w Poznaniu. To sprawiło, że mieli wtedy osiem punktów przewagi nad drugim zespołem w tabeli, Pogonią Szczecin.

– Zaczęliśmy bardzo dobrze, pierwsze 15 minut należało do nas. Przeważaliśmy, mieliśmy niezłe fragmenty, nie przełożyło się to na bramki. Później spotkanie się wyrównało. Lech zaczął dochodzić do głosu, stwarzał sytuacje. Nie przypominam sobie 100-procentowych szans ani z jednej, ani z drugiej strony. My najlepszą okazję mieliśmy po podaniu Tomasa Pekharta do Luquinhasa, w pierwszej połowie. Po przerwie (...) pojawiło się kilka fajnych momentów z obu stron, lecz goli nie było. (…) Pekhart ma zawsze kilka okazji do zdobycia bramki. W Poznaniu wprawdzie ją zdobył, ale sędziowie ocenili, że był spalony. Na pewno tak było, bo VAR o tym zdecydował. Ale to było za mało, by wygrać. Oceniając na chłodno – remis jest najbardziej zasłużony, bo ani my, ani Lech nie był znacznie lepszy, by zwyciężyć – skomentował trener Michniewicz. 

Lech Poznań  Legia Warszawa 0:0

Żółte kartki: Kamiński, Salamon, Karlstrom – Mladenović

Lech: van der Hart – Satka, Salamon, Milić – Kamiński (61' Skóraś), Kwekweskiri, Karlstrom, Ramirez (80' Sykora), Tiba, Puchacz – Ishak

Legia: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Szabanow (57' Wszołek) – Juranović, Slisz, Martins, Kapustka, Luquinhas, Mladenović – Pekhart.

SKIBICKI BOHATEREM

Początek listopada, rok 2020. Po pierwszej połowie "Wojskowi" przegrywali 0:1 po samobójczym golu Josipa Juranovicia, ale robili wszystko, by doprowadzić przynajmniej do remisu. W 59. minucie trener Michniewicz postanowił wprowadzić debiutanta – Kacpra Skibickiego, który zastąpił Macieja Rosołka, czyli bohatera poprzedniego, jesiennego meczu z Lechem.

"Skiba" podołał wyzwaniu i miał wejście smoka, osiem minut po zmianie dał Legii wyrównanie! Wszołek minął dwóch lechitów i wycofał piłkę w pole karne, na 12. metr, do Skibickiego, ten oddał mocny strzał z prawej nogi i pokonał Filipa Bednarka. Bardzo ważne trafienie i moment spotkania. Bramka dodatkowo pobudziła legionistów, a sam Skibicki miał udział przy drugim, zwycięskim golu dla gospodarzy. Strzelił go w samej końcówce inny rezerwowy – Rafael Lopes.

Legia Warszawa  Lech Poznań 2:1 (0:1)
Skibicki (67. min.), Lopes (90. min.) – Juranović (29. min. – sam.)

Żółta kartka: Lewczuk

Legia: Boruc – Juranović, Lewczuk, Jędrzejczyk, Mladenović – Wszołek, Martins, Gwilia (63' Luquinhas), Kapustka, Valencia (46' Lopes) – Rosołek (59' Skibicki)

Lech: Bednarek – Czerwiński, Satka, Rogne, Puchacz – Sykora, Moder, Ramirez (83' Marchwiński), Tiba, Kamiński (33' Skóraś) – Ishak (86' Kaczarawa).

Hit 28. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Legią a Lechem już w niedzielę, 16 kwietnia (godz. 17:30). Relacja na Legia.Net.

WYNIKI OSTATNICH MECZÓW LEGII Z LECHEM:

MECZ

SEZON

STRZELCY

Lech – Legia (0:0)

2022/2023

 

Lech – Legia (1:1)

2021/2022

Lopes

Legia – Lech (0:1)

2021/2022

 

Lech – Legia (0:0)

2020/2021

 

Legia – Lech (2:1)

2020/2021

SkibickiLopes

Lech – Legia (2:1)

2019/2020

Lewczuk

Lech – Legia (0:1)

2019/2020

Pekhart

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.