Rezerwy: Trzecia porażka w sezonie
25.09.2021 12:51
Trener Legii II, Marek Gołębiewski, powołał 18 piłkarzy na sobotni mecz. W kadrze pojawiło się pięciu zawodników z "jedynki": Jakub Kisiel, Kacper Skwierczyński, Szymon Włodarczyk, Bartłomiej Ciepiela oraz Kacper Kostorz. W składzie zabrakło m.in. Kuby Wiśniewskiego, który został powołany do zespołu U-18 na spotkanie z Cracovią (25.09, godz. 12:00).
W szóstej minucie rywale mogli wyjść na prowadzenie. Jeden z rywali bezpośrednio uderzył z rzutu wolnego, ale Maciej Kikolski musnął piłkę, która trafiła w poprzeczkę. Od tego momentu "Wojskowi" częściej przebywali na połowie gości, szukali szans m.in. po zagraniach w pole karne. W jednej z akcji Kostorz podał na prawą stronę "szesnastki" do Arkadiusza Ciacha, który oddał potężny strzał, lecz golkiper Unii popisał się udaną interwencją. Legioniści mieli przewagę, kreowali sytuacje w ofensywie, ale brakowało precyzji przy ostatnim podaniu i wykończeniu. Po 30 minutach rywalizacji, to klub ze Skierniewic starał się podkręcić tempo, ale warszawiacy byli czujni w obronie.
Mecz z trybun obserwowali m.in. Dariusz Mioduski (prezes i właściciel klubu), Czesław Michniewicz (trener pierwszej drużyny Legii), Radosław Kucharski (dyrektor sportowy), Piotr Urban (zastępca dyrektora akademii) czy Ricardo Pereira (szef szkolenia bramkarzy w akademii, asystent trenera Krzysztofa Dowhania). Byli też zawodnicy stołecznego klubu: Cezary Miszta, Kacper Skibicki i Kacper Tobiasz. Pojawili się także byli piłkarze Legii: Piotr Włodarczyk oraz Jacek Zieliński (szef rozwoju karier indywidualnych i wypożyczeń). Spotkanie obserwowali również bracia Żewłakowowie.
Parę chwil po zmianie stron Kostorz kapitalnie minął rywala w polu karnym, przed linią końcową. Zawodnik płasko wycofał na 8. metr do Włodarczyka, który uderzył tuż obok bramki. Moment później okazję mieli przyjezdni. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w "szesnastkę", zrobiło się zamieszanie - ostatecznie, strzał z 10. metra został spokojnie złapany przez Kikolskiego. Nieco później bramkarz Legii świetnie wybronił uderzenie gracza Unii z rzutu wolnego, a po chwili przeniósł piłkę nad poprzeczkę po centrze z rogu. W 59. minucie goście objęli prowadzenie. Jeden z rywali oddał strzał z dystansu - Kikolski zbił przed siebie futbolówkę, na 12. metrze dopadł do niej Piotr Kłąb, który zdobył bramkę.
W 66. minucie Unia podwyższyła prowadzenie. Astiz chciał przeciąć zagranie, ale pechowo zagrał na prawą stronę "szesnastki" do niepilnowanego Kłąba, który oddał skuteczny strzał z 6. metra. Między 74. a 79. minutą rywale oddali dwa niezłe strzały zza pola karnego. Pierwszy strzał wybronił jednak Kikolski, a drugie poszybował minimalnie ponad poprzeczką.
W końcówce rywalizacji Legia II wrzuciła wyższy bieg. Dawid Dzięgielewski płasko podał na lewą stronę pola karnego do Tomasza Nawotki, który uderzył zewnętrzną częścią stopy w kierunku bliższego słupka, lecz Mateusz Wlazłowski był na posterunku. Po chwili strzał Nawotki z 6. metra został świetnie zablokowany, do dobitki złożył się jeszcze Dzięgielewski, ale jego mocne uderzenie złapał bramkarz Unii. Moment później Karol Noiszewski kapitalnie przedryblował trzech zawodników przy linii końcowej i wycofał piłkę, którą na 12. metrze przechwycił Jehor Macenko - jego płaskie uderzenie spokojnie złapał Wlazłowski.
Ostatecznie, Legia II przegrała u siebie 0:2 z Unią Skierniewice, a za tydzień (2.10, godz. 17:00) zagra na wyjeździe z Polonią Warszawa.
Legia II Warszawa – Unia Skierniewice 0:2 (0:0)
Kłąb (59. min., 66. min.)
Legia: Kikolski – Astiz, Noiszewski, Konik (66' Macenko) – Niski (60' Skwierczyński), Kisiel, Ciepiela (74' Pierzak), Nawotka – Włodarczyk (60' Dzięgielewski), Ciach (66' Kamiński), Kostorz
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.