Sparing z Radomiakiem. Zagra Nawrocki

W piątek legioniści wygrali wysoko (4:0) z GKS-em Tychy, 6. zespołem pierwszej ligi. Spotkanie odbyło się tydzień przed ligowym starciem z Zagłębiem Lubin (4.02, godz. 20:30), dlatego zagrali zawodnicy, którzy są bliżej podstawowego składu, aby zachować tygodniowy mikrocykl treningowy. Zabrakło Filipa Mladenovicia, ale dlatego, że w pierwszej wiosennej kolejce pauzuje za 4 żółte kartki. Nie zagrał także Luquinhas, mający problemy z mięśniem dwugłowym uda. Przeciwko Radomiakowi również nie go nie będzie. 

W składzie ma znaleźć się Maik Nawrocki, który w okresie przygotowawczym miał problemy ze stawem skokowym. Nie było go w żadnym ze spotkań kontrolnych w Dubaju (2:0 z Botewem Płowdiw, 2:1 z FK Krasnodar i 2:0 z Riga FC). Obecnie trenuje z drużyną i będzie mógł wystąpić. 

Na boisku, choć na pewno w mniejszym wymiarze czasowym, powinien pojawić się także Paweł Wszołek, który w czwartek przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt z Legią. Na razie tylko do końca sezonu, bo na tyle został wypożyczony z Unionu Berlin. W sobotę 3,5-letnią umowę powinien parafować zdolny 18-latek ze Stali Rzeszów, Ramil Mustafajew. Jego nie należy spodziewać się jeszcze na boisku, w piątek miał testy medyczne. 

Oprócz Luquinhasa, z powodów zdrowotnych nie zagrają Artur Jędrzejczyk, Bartosz Kapustka i Yuri Ribeiro. Po usunięciu wyrostka robaczkowego Portugalczyk miał pauzować do połowy lutego, ale być może wróci odrobinę wcześniej.

Radomiak wrócił niedawno ze zgrupowania w Antalyi. Na koniec obozu przygotowawczego zremisował z Metalistem Charków (1:1). Wcześniej przegrał z Hradec Kralove (1:2), uległ MTK Budapeszt (2:3) i pokonał FK Backa Topola (2:1).