Legia Warszawa - Dinamo Mińsk 4:0 Kacper Chodyna Steve Kapuadi
fot. Kasia Dżuchil

Steve Kapuadi: Kontrolowaliśmy mecz

Redaktor Redakcja Legia.Net

Redakcja Legia.Net

Źródło: Legia.Net

08.11.2024 01:00

(akt. 08.11.2024 03:54)

– Atmosfera w drużynie jest świetna, zawsze taka była. Obecnie mamy sześć zwycięstw z rzędu, teraz poszukamy siódmego – mówił po wygranej z Dinamem Mińsk (4:0), w 3. kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji, stoper Legii, Steve Kapuadi.

– To świetna sprawa, że jesteśmy liderem Ligi Konferencji. Czekamy na wynik meczu Chelsea, by dowiedzieć się, czy utrzymamy tę pozycję (Legia zajmuje obecnie 2. miejsce – red.). To bardzo fajne uczucie.

– Kilka błędów w obronie? Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Na pewno musimy być non stop skupieni. Pracujemy nad tym, odkąd zmieniliśmy system. Trzeba być konsekwentnym w defensywie przez cały czas. To świetne uczucie, gdy po trzech meczach w Lidze Konferencji ma się trzy czyste konta. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.

– Mieliśmy takie podejście, jak zawsze. Szanujemy wszystkich rywali. Wiedzieliśmy, że Dinamo jest pierwsze w lidze białoruskiej. Przygotowywaliśmy się do czwartkowego meczu, jak do każdego innego, co poskutkowało.

– W przerwie trener mówił o pojedynkach. Myślę, że w wielu momentach rywale byli agresywniejsi od nas. Chodziło o to, by być bardziej agresywnym, a potem spróbować szybciej zmieniać stronę. Sądzę, że kontrolowaliśmy mecz. Dinamo miało kilka okazji, ale poza tym nie zagroziło naszej bramce.

– Czy to był nasz najlepszy występ? Nie wiem, muszę go obejrzeć w telewizji. Uczucie kolejnego zwycięstwa w Europie, strzelając cztery gole i nie tracąc żadnego – to był na pewno jeden z naszych najlepszych meczów. Mimo że zagraliśmy do tej pory tylko trzy razy w fazie ligowej, to świetnie, że możemy mieć tak pozytywne odczucia przed niedzielnym spotkaniem.

– Marc Gual ma rację, że TOP 8 fazy ligowej LK jest w naszym zasięgu. Oczywiście, że to ważne. Dodaje nam to dużo pewności siebie, pewnie wkrótce nadejdzie faza pucharowa i musimy być na to gotowi.

– Atmosfera w drużynie jest świetna, zawsze taka była. Miło uczyć się poprzez wygrane. Kiedy przegrywasz czy remisujesz, to komplikujesz sobie sytuację. Obecnie mamy sześć zwycięstw z rzędu, teraz poszukamy siódmego.

– Teraz parę godzin odpoczynku, a od piątku skupiamy się tylko na niedzielnym spotkaniu. Według mnie mecz w Poznaniu będzie najważniejszym w tej rundzie. Możemy trochę zbliżyć się do Lecha. Sezon jest jeszcze długi, ale byłoby miło, gdybyśmy odnieśli kolejne zwycięstwo na ich stadionie.

Autorzy: Kacper Gryczman, Jakub Waliszewski

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.