Trenowali przed Karabachem bez Jose Kante (akt.)
30.09.2020 19:40
Zawodnicy stołecznego klubu rozpoczęli zajęcia (ich pierwsza część miała miejsce naboisku bocznym przy ulicy Łazienkowskiej) o godz. 17:30. Chwilę po wyjściu na murawę mieli kontakt z piłką i wymieniali się podaniami w kilku grupach. Później wszyscy - piłkarze i sztab szkoleniowy - stanęli w kółku, a następnie rozpoczęła się rozgrzewka pod okiem Łukasza Bortnika.
Przez pierwszy kwadrans treningu, który był otwarty dla dziennikarzy, na boisku brakowało: Wojciecha Muzyka, Cezarego Miszty, Williama Remy'ego, Jose Kante, Kacpra Kostorza oraz - kontuzjowanych od dłuższego czasu - Vamary Sanogo oraz Marko Vesovicia. Pod okiem trenerów: Krzysztofa Dowhania i Jana Muchy pracowali bramkarze - Artur Boruc, Radosław Cierzniak i Kacper Tobiasz.
- Sytuacja zdrowotna w drużynie? Mamy problem z Jose Kante, był poddany badaniu, będziemy walczyć do końca o jego udział w meczu. Na razie nie ma decyzji. Pozostali zawodnicy są zdrowi - mówił w środę trener Legii, Czesław Michniewicz.
Po 15 minutach trening został zamknięty dla przedstawicieli mediów. Mecz Legia - Karabach odbędzie się w czwartek, 1 października, o godz. 20:00.
O godzinie 19. na główną płytę stadionu Legii wybiegli gracze Karabachu. Zapoznawali się z murawą, a potem wzięli się za solidną rogrzewkę i trening.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.