UEFA Youth League: Liteks - Legia 1:2 (0:1) - Wygrana na inaugurację
30.09.2015 18:00
- Zapis relacji na żywo (legia.com)
Piłkarze Legii polecieli do Łowecza by rozegrać pierwszy mecz w ramach UEFA Youth League czyli młodzieżowej ligi mistrzów. Kadra trenera Piotra Kobiereckiego została wzmocniona dwoma piłkarzami zespołu Henninga Berga – Adamem Ryczkowskim i Robertem Bartczakiem. Od pierwszej minuty do ataków ruszyli gospodarze, ale piłkarzy Liteksu umiejętnie zatrzymywali legioniści. Polacy pierwszy raz zaatakowali w 7. minucie i od razu skutecznie. Piłka do Ryczkowksiego zagrana została z autu, a ten sprytnym strzałem pokonał Petra Petrowa.
Bułgarzy po stracie gola ruszyli do ataków, ale legioniści nieco się cofnęli i przyjmowali graczy na własnej połowie. Liteks nie czuł się dobrze w takiej grze, atak pozycyjny im nie wychodził, a nieliczne próby Aleksandara Georgieva czy Wiktora Mitskova były niedokładne. Bardzo czujni byli też nasi defensorzy czyli Mateusz Żyro i Arkadiusz Najemski. Po kwadransie znów do głosu doszli legioniści, strzał Adriana Małachowskiego okazał się jednak minimalnie niecelny. Aktywny był Michalak, nieuchwytny dla rywali Bartczak. Obaj sprawiali gospodarzom wiele problemów. Legia mogła i powinna prowadzic 2:0, ale świetnego podania Ryczkowskiego nie zamienił na bramkę Bartczak.
Po pół godzinie gry Liteks skończył żartować i zaczął stwarzać sobie naprawdę groźne sytuacje. Znakomicie jednak bronił Radosław Majecki. Najpierw popisał się nieprawdopodobną interwencją przy strzale głową Emila Petrova, a po chwili w niezłym stylu złapał piłkę po uderzeniu Galina Minkova. Czujnością wykazali się też obrońcy czyli Jakub Szrek i wspomniany już Żyro. Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ zmianie.
Legioniści byli aktywni od początku drugiej połowy meczu. Michał Trąbka został jednak powstrzymany przez obrońcę, a Ryczkowski zagubił się w dryblingu. Po tych sytuacjach do głosu doszli gracze Liteksu za sprawą Tomislava Yordanova. Zawodnik gospodarzy najpierw był sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w bramkę. Dwie minuty później uderzył z 15 metrów i piłka zatrzepotała w siatce. Stan meczu został wyrównany i obraz gry na boisku też się bardzo wyrównał. Raz atakowali gospodarze, a raz goście. Legioniści mieli sytuacje po której domagali się podyktowania jedenastki, a gracze Liteksu znów zagrozili nam za sprawą Yordanova, ale świetnie kolejny raz spisał się Majecki.
Ostatni kwadrans rozpoczął się od niecelnego strzału Kiryla Despodova. W odpowiedzi Ryczkowski zagrał do Bartczaka, ale strzał „Barrego” zdołał wybronić bramkarz gospodarzy. Minutę później znów dał o sobie znać wszędobylski Yordanov, który jednak pomylił się znacznie w dogodnej sytuacji. W końcówce spotkania doszło do zmian i kilku przerw, przez co tempo i płynność meczu straciły na jakości. I kiedy wydawało się, że remisem zakończy się spotkanie w Bułgarii, na szarżę zdecydował się Miłosz Szczepański, minął efektownie kilku graczy i został powalony w polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił pewnym strzałem Filip Karbowy. Takim rezultatem zakończyło się spotkanie, choć Liteks jeszcze trafił w poprzeczkę. Legia wygrała pierwsze spotkanie w UEFA Youth League.
Liteks - Legia 1:2 (0:1)
Yordanov (52. min.) - Ryczkowski (7. min.), Karbowy (85. min. - k.)
Żółta kartka: Bartczak
Liteks: 99. Petar Petrov, 3. Martin Simeonov, 7. Kiryl Despodov, 8. Aleksandar Georgiev, 9. Tomislav Yordanov, 10. Chavdar Ivaylov (79' 22. Valeri Hristov), 11. Amgel Lyaskov, 13. Galin Minkov (60' 33. Yoan Valentinov Petrov), 14. Emil Petrov, 15. Kristian Slavov, 77. Wiktor Mitsakov
Legia: 1. Radosław Majecki – 16. Jakub Szrek, 21. Mateusz Żyro, 6. Arkadiusz Najemski (82' 2. Bartosz Skowron), 3. Mateusz Hołownia - 15. Konrad Michalak (69' 13. Tomasz Nawotka), 4. Adrian Małachowski, 8. Filip Karbowy, 22. Michał Trąbka (55' 20. Michał Szczepański), 11. Robert Bartczak - 9. Adam Ryczkowski
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.