Widzew nie chciał Berga, teraz chce Magierę
23.12.2013 09:32
Magiera ma dwie poważne propozycje. Szefowie Legii widzieliby "Magica" w roli trenera drugiego zespołu, ale szkoleniowiec ma poważny dylemat. W ostatnich dniach zgłosili się bowiem do niego przedstawiciele Widzewa. Pierwotnie zarząd klubu z Łodzi chciał zatrudnić Urbana, ale ten nie był zainteresowany ofertą. Polecił jednak swojego współpracownika. - Na razie idą święta, dlatego chcę trochę odpocząć. Przed końcem roku moja przyszłość powinna być jasna - powiedział Magiera.
Prezes Bogusław Leśnodorski jest zwolennikiem zostawienia "Magica" w klubie. Z drugiej strony były asystent Urbana, Macieja Skorży, Stefana Białasa, Jacka Zielińskiego i Dariusza Wdowczyka marzy o rozpoczęciu własnej kariery, najlepiej na szczeblu ekstraklasy. Oferta z Widzewa byłaby znakomita, gdyby nie sytuacja finansowo-organizacyjna w tym klubie. Dlatego też Magiera w najbliższych dniach ma zastanowić się nad obiema propozycjami i wybrać jedną z nich. Z informacji "Faktu" wynika, że obecnie bliżej mu do pozostania w klubie z Łazienkowskiej i objęcia zespołu rezerw.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.