News: Wietrzny przedmeczowy poranek w Windischgarsten

Wietrzny przedmeczowy poranek w Windischgarsten

Piotr Jóźwiak, Miłosz Nasierowski

Źródło: Legia.Net

03.07.2012 14:05

(akt. 14.12.2018 14:36)

Wtorkowy poranek, zamiast upałem, przywitał legionistów porywistym wiatrem, który później przerodził się w burzę. Sztab szkoleniowy skupił się na zgrywaniu najmocniejszego składu, jaki jest do dyspozycji na wieczorny sparing ze Spartą Praga. Kolejny raz w roli lewego obrońcy zobaczymy Jakuba Rzeźniczaka.

Tymczasem do Austrii dotarła wiadomość, że w najbliższym sezonie nie będzie meczu z Polonią Warszawa. Wóz Drzymały, który na kilka lat zakotwiczył przy Konwiktorskiej, ruszył właśnie w trasę do Katowic. Przeczucie każe nam twierdzić, że nie jest to jeszcze jego ostatni przystanek... - Szkoda, choćby z tego względu, że mamy jedną dodatkową wycieczkę na Śląsk. Jednak za Polonią nie będę płakał – stwierdził Dominik Furman, kiedy zagadnęliśmy go o tę kwestię.

Pierwsze minuty treningu upłynęły na zabawie w różne kombinacje popularnego „berka”. Śmiechu było co niemiara, tylko Michał Żewłakow zarzucał kolegom, że imitując ruch, próbują oszukiwać.

Później piłkarze otrzymali znaczniki, na podstawie których możemy stwierdzić przewidywany skład na wicemistrza Czech. Legioniści długo ćwiczyli rozegranie ataku pozycyjnego, z założeniem, że każda bramkowa sytuacja ma zostać stworzona po dośrodkowaniach ze skrzydeł. Jednej z takich wrzutek, autorstwa Jakuba Rzeźniczaka, udało się ominąć jedyny klubowy budynek i spaść prosto na dach naszego samochodu. Nie zabrakło kilku sprawnie rozegranych podań, które kończyły się bramkami Marka Saganowskiego, Michała Żyro i Janusza Gola. Ten ostatni wraz z każdym kolejnym dniem prezentuje się coraz lepiej.

W tym samym czasie trio bramkarskie w składzie: Dusan Kuciak, Wojciech Skaba i Jakub Szumski powoli kończyło trening. Golkiperzy tradycyjnie licytowali się, kto, komu i jak strzeli gola. Ostatecznie błysnął "Szumi”, który zdjął "pajęczynkę” z lewego okienka bramki Kuciaka. – Nagraliście? – krzyknął w naszym kierunku. Tak, nagraliśmy… Późnym wieczorem, najdalej jutro, wrzucimy tego gola na nasz facebookowy profil.  – To przypadek! Trenerze, ja nie mogę dziś zagrać. Szumski strzelił, psychika… - żartował Słowak. Po chwili do piłki podbiegł Wojciech Lisowski i powtórzył osiągnięcie swojego kolegi z rocznika 1992 Akademii.

O godzinie 16 legioniści wyjadą na sparing. Dziś trener Jan Urban będzie chciał sprawić swoim podopiecznym warunki meczowe, więc nie powinniśmy się spodziewać więcej zmian, niż 3, może 4. Już teraz zapraszamy na nasze relacje z tego spotkania.

Przypuszczalny skład:

Kuciak – Jędrzejczyk, Żewłakow, Astiz, Rzeźniczak – Łukasik – Kucharczyk, Radović, Gol, Żyro - Saganowski

 

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.