Wojciech Stawowy: Zdajemy sobie sprawę z siły i potencjału Legii

Niektórzy trenerzy na mecze w Pucharze Polski wystawiają rezerwowego bramkarza. – Chyba nie zrobię tego Arkowi Malarzowi? Arek zrobił dla Legii wiele dobrego, spędził tam kilka lat. Nie rozpatruję wariantu, żeby miał w tym meczu nie zagrać, choćby z tego względu, że będzie to dla niego ważne i prestiżowe spotkanie. Na pewno chce wystąpić w tym meczu, a ja mu to umożliwię – powiedział Wojciech Stawowy.

Całą rozmowę z trenerem ŁKS-u można przesłuchać w serwisie polsatsport.pl. 

- Jesteśmy znaną marką i klubem, który nie może schodzić poniżej pewnego poziomu. Zrobimy wszystko, aby w meczu z Legią zaprezentować się z jak najlepszej strony. Chociaż trzeba pamiętać, że – mimo wszystko – priorytetem są dla nas rozgrywki ligowe. Niedługo czeka nas zaległa gra z GKS-em Tychy, który na nowo rozpocznie naszą walkę o ekstraklasę, bo to nasz główny cel. Ale, oczywiście, koncentrujemy się zawsze na najbliższym spotkaniu. Najbliższy mecz rozegramy z Legią, i na nim skupiamy uwagę. W pewnym sensie nasze zgrupowanie było też ułożone tak, żeby drużyna znajdowała się w takiej formie, która pozwoli godnie rywalizować ze stołecznym klubem – mówił szkoleniowiec dla oficjalnej strony klubu.