News: Wypożyczeni: Bramki Sulley’a oraz Monety

Wypożyczeni: Pierwszy mecz Majchrzaka w ekstraklasie, Krajewski i Kikolski zadebiutowali w I lidze

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

24.07.2023 09:00

(akt. 23.07.2023 23:06)

Jordan Majchrzak (Puszcza Niepołomice) zagrał pierwszy raz w ekstraklasie. Marcel Krajewski (Znicz Pruszków) oraz Maciej Kikolski (GKS Tychy) zadebiutowali w I lidze i wygrali na inaugurację. Jakub Kisiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała) też wystąpił na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Zapraszamy na zapoznanie się z informacjami dotyczącymi wypożyczonych piłkarzy Legii.

Jordan Majchrzak (napastnik; rocznik 2004; Puszcza Niepołomice, Ekstraklasa) – Puszcza przegrała 2:3 z Widzewem w Łodzi w 1. kolejce ligowej. Majchrzak wszedł na boisko w 75. minucie, zastąpił Mateusza Cholewiaka (były piłkarz Legii) i zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Zaczął grę od tego, że zbiegł nieco niżej i celnie wycofał. Mógł mieć wejście smoka, był blisko strzelenia gola na 2:2. Młodzieżowiec dopadł do zgrania w pole karne, znalazł się sam na sam z Henrichem Ravasem, ten skrócił kąt, napastnik uderzył z lewej nogi, z 8. metra i trafił w słupek (bliższy). Później chwilowo zszedł z murawy (krwawienie z nosa), wrócił do rywalizacji z opatrunkiem.

"Jordi" był aktywny, pomagał w pressingu – jeden doskok spowodował, że rywal niedokładnie wybił piłkę, którą przechwyciła Puszcza. Raz Majchrzak dobrze zgrał głową, wygrał też pojedynek główkowy na własnej połowie. Tuż przed końcem meczu udanie zastawił się na wysokości koła środkowego, po czym został sfaulowany.

Jordan Majchrzak

Maciej Kikolski (bramkarz; rocznik 2004; GKS Tychy; I liga) – GKS wygrał na wyjeździe 3:2 z Polonią Warszawa, mimo że do 45. minuty przegrywał 0:2. Kikolski zadebiutował w I lidze, zagrał cały mecz. Najpierw stracił gola po bezpośrednim uderzeniu Michała Bajdura (były piłkarz Legii) z rzutu wolnego, z 20. metra, na bliższy słupek. Potem znowu był bezradny, tym razem przy skutecznym główkowaniu niepilnowanego Michała Grudniewskiego (po dośrodkowaniu z kornera), który w przeszłości również reprezentował "Wojskowych".

Maciej Kikolski

Marcel Krajewski (prawy obrońca/wahadłowy; rocznik 2004; Znicz Pruszków; I liga) – Znicz wygrał u siebie 2:0 z Resovią w 1. kolejce I ligi. Krajewski znalazł się w wyjściowym składzie gospodarzy, zadebiutował zarówno w nowym zespole, jak i na zapleczu ekstraklasy. Wystąpił na prawym wahadle, został zmieniony w końcówce spotkania, w 2. minucie czasu doliczonego (zastąpił go Tymon Proczek). Zaprezentował się obiecująco.

Pokazał m.in. motorykę, czyli to, co wyróżniało go w III-ligowych rezerwach Legii. Potrafił spowolnić czy zatrzymać poszczególne akcje Resovii, nieźle radził sobie w kontakcie. Doskakiwał do rywali, pressował ich, wygrywał z nimi pojedynki, jak np. w 5. minucie, gdy naciskał rozpędzonego Radosława Adamskiego i nie dość, że skasował kontrę w środku pola, to został sfaulowany, a przeciwnik obejrzał żółtą kartkę.

"Krajo" podłączał się do ofensywy, dał o sobie znać choćby poprzez indywidualne, odważne rajdy. W 35. minucie zbiegł do środka, napędził grę, podał do Shumy Nagamatsu, ten wypatrzył Jakuba Wójcickiego, który dośrodkował w pole karne, a zawodnik Resovii wybił futbolówkę na rzut rożny. W drugiej połowie wahadłowy ładnie przełożył dwóch rywali na wysokości koła środkowego, podprowadził piłkę i prostopadle podał do Krystiana Pomorskiego, którego uprzedził Adamski. W innej akcji 19-latek miękko dograł w "szesnastkę" w kierunku Patryka Czarnowskiego, ale były napastnik Legii popełnił faul w ataku.

Wypożyczony zawodnik "Wojskowych" nie popełnił większych błędów. Pracował w defensywie, starał się dołożyć coś od siebie z przodu, znaczna większość jego podań była celna. Faulował 4 razy, ale nie przełożyło się to na szanse dla Resovii po stałych fragmentach – zresztą po jednym z rzutów wolnych dla przyjezdnych dobrze wybijał piłkę z własnego pola karnego. Przed przerwą ograł go Adamski (boczny sektor boiska), lecz miejscowi szybko zatrzymali tę akcję.

Marcel Krajewski

Jakub Kisiel (środkowy pomocnik; rocznik 2003; Podbeskidzie Bielsko-Biała; I liga) – Podbeskidzie zremisowało u siebie 1:1 z Wisłą Płock. Kisiel wszedł na boisko w 84. minucie, zadebiutował w oficjalnym meczu drużyny z Bielska-Białej, zmieniając Michała Janotę.

W jednej z akcji napędził kontrę, podprowadził futbolówkę, po czym prostopadle podał na prawą stronę, do Mateusza Ziółkowskiego, ten zbiegł do środka, ale z jego dośrodkowaniem uporał się Krzysztof Kamiński. W doliczonym czasie Kisiel zrobił ruch, pokazał się do gry, dostał piłkę na wysokości koła środkowego, pojawił się w bocznym sektorze, lecz był naciskany przez Radosława Cielemęckiego (występował w Legii), co sprawiło, że obrócił się i celnie wycofał.

Jakub Kisiel

Jakub Okusami (stoper; rocznik 2004; Pogoń Siedlce; II liga) – W piątek Pogoń zremisowała u siebie 1:1 z drugim zespołem ŁKS-u w 1. kolejce II ligi. Okusami oglądał mecz z ławki, a dzień później wystąpił w rezerwach (liga okręgowa), które zwyciężyły City Wilanów (5:0). Sparing trwał 105 minut (35+25+45), wypożyczony zawodnik Legii grał do 60. minuty.

Jakub Okusami

Jakub Murawski (bramkarz; rocznik 2005; Wieczysta Kraków; III liga) – Wieczysta zakończyła zgrupowanie w Arłamowie, gdzie rywalizowała kontrolnie z IV-ligowcami, czyli Pogonią Lubaczów (2:2) i Cosmosem Nowotaniec (2:1).

Murawski zagrał w pierwszym spotkaniu (od początku do końca), a drugie oglądał z trybun. Nie miał zbyt wielu interwencji, gdyż klub z Krakowa zdecydowanie przeważał i częściej utrzymywał się przy piłce. Bramkarz uczestniczył w budowaniu od tyłu poprzez płaskie podania, które zaczynały akcje. Na początku meczu wybronił strzał z 8. metra, potem wyłapał trzy uderzenia z dystansu, w tym jedno ze środka boiska.

Stracił obie bramki między 31. a 36. minutą. Kamil Rębisz technicznie strzelił z 12. metra, "Muraś" odbił piłkę, która musnęła słupek, poprzeczkę i wpadła do siatki. Po chwili Dawid Kiedrowicz (były zawodnik Legii) popełnił faul we własnej "szesnastce", a Kacper Rop wykorzystał rzut karny, pokonując golkipera dzięki skutecznej podcince.

Jakub Murawski

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.