News: Wypożyczeni: Bramki Sulley’a oraz Monety

Wypożyczeni: Pierwszy mecz Miszty, gol Iwańczyka w debiucie, asysta Krajewskiego

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

21.05.2024 08:00

(akt. 20.05.2024 22:02)

Cezary Miszta zadebiutował w Rio Ave. Aleksander Iwańczyk strzelił gola w pierwszym meczu w ŁKS-ie. Marcel Krajewski (Znicz Pruszków) miał asystę na zapleczu Ekstraklasy. Drużyna Jakuba Murawskiego (Wieczysta Kraków) awansowała do wyższej klasy rozgrywkowej. Zapraszamy na zapoznanie się z informacjami dotyczącymi wypożyczonych zawodników Legii.

Makana Baku (skrzydłowy; rocznik 1998; OFI Kreta; liga grecka) – OFI zakończyło sezon 2023/2024, utrzymując się w najwyższej klasie rozgrywkowej w Grecji. Baku, który przebywał na wypożyczeniu z Legii od początku 2024 roku, zagrał 17 razy w barwach zespołu z Krety, strzelił 2 gole, miał 2 asysty (1143 minuty, 2 żółte kartki) i asystę drugiego stopnia, a także wywalczył rzut karny. Latem skrzydłowy wróci do Warszawy, o czym informowały zagraniczne media.

Swoją szybkość potwierdził w meczach Super League, ale na tym pochwały się kończą. Wkład Makany w bramki i asysty był bardzo umiarkowany, zawodnik zmarnował szereg okazji, które nie powinny być zmarnowane. W 17 meczach, które rozegrał w lidze i pucharze, wiele razy się nie popisał. Jego wypożyczenie z Legii Warszawa kończy się 30 czerwca i jest oczywiste, że OFI nie będzie prowadziło żadnych rozmów na temat pozostania Baku w zespole na kolejny sezon. Niemiec wprawdzie był graczem podstawowego składu, ale władze OFI szukają bardziej jakościowego zawodnika na skrzydło – czytamy w PrimeSport.

Baku trafił do Legii w lipcu 2022 roku i podpisał 3–letni kontrakt. Jego umowa wygaśnie z końcem sezonu 2024/25. 

Cezary Miszta (bramkarz; rocznik 2001; Rio Ave; liga portugalska) – Rio Ave zremisowało 1:1 z Benficą w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii. Miszta zadebiutował w pierwszym zespole, zagrał świetne spotkanie.

W 6. minucie wyszedł z bramki i kapitalnie obronił mocne uderzenie Caspra Tengstedta z 14. metra, praktycznie w sytuacji sam na sam. Po pierwszym kwadransie znowu zatrzymał 23-letniego Duńczyka, udanie interweniując po strzale ze środka "szesnastki", z tzw. pierwszej piłki.

W 32. minucie Miszta stracił gola po potężnym uderzeniu Orkuna Kokcu z 13. metra (bez przyjęcia), pod poprzeczkę. W końcówce pierwszej połowy popisał się refleksem na linii, broniąc płaski strzał Joao Mario (15. metr) na bliższy słupek, a po chwili uprzedził czyhającego na dobitkę Tengstedta, zbijając futbolówkę do boku.

Po godzinie gry obronił silny strzał z prawej strony pola karnego (9. metr) na bliższy słupek. W 73. minucie znowu błysnął – zdołał uchronić gospodarzy przed samobójczym golem, przenosząc piłkę nad poprzeczką po interwencji Patricka Williama, która przełożyła się na groźne uderzenie z okolic środka "szesnastki".

Potem zatrzymał Joao Nevesa, który nie zdołał go pokonać po technicznym uderzeniu w drugim kontakcie, z 10. metra. W 5. minucie czasu doliczonego fenomenalnie obronił mierzony strzał z 17. metra, zbijając piłkę na rzut rożny.

Wg Sofascore (ocena 8.7) wypożyczony bramkarz Legii obronił 9 uderzeń, miał 55 kontaktów z piłką i 82 proc. dokładnych podań (31/38).

Rio Ave podjęło decyzję i skorzysta z opcji wykupu Cezarego Miszty. Temat powinien sfinalizować się do końca maja (w klubie dochodzi do przekształceń w związku ze zmianą właściciela) – napisał na X dziennikarz sportowy, Tomasz Ćwiąkała.

– Zawodnik dobrze zaadaptował się w Rio Ave i chce kontynuować grę w tym miejscu. Osiągnięcie porozumienia pomiędzy Portugalczykami a Legią w sprawie transferu definitywnego nie powinno być trudne – poinformowało ojogo.pt.

Legia może zarobić na transferze mniej lub więcej niż milion euro. Ostateczna kwota jest uzależniona od wielu aspektów – od tego, ile Miszta będzie grał, jakie sukcesy z nim w składzie osiągnie Rio Ave i za ile bramkarz z rocznika 2001 będzie sprzedany do kolejnego klubu.

W styczniu br. Miszta został wypożyczony do końca obecnego sezonu z Legii do Rio Ave. Doznał kontuzji (skręcenie prawej kostki) na lutowym treningu, na początku kwietnia wystąpił dwa razy w zespole do lat 23, a 17 maja pierwszy raz wystąpił w "jedynce".

Gabriel Kobylak (bramkarz; rocznik 2002; Radomiak Radom; Ekstraklasa) – Radomiak przegrał na wyjeździe 0:2 ze Śląskiem Wrocław. Kobylak zagrał całe spotkanie, miał trochę dalszych i krótszych podań, złapał główkowanie Simeona Petrowa z 8. metra i jedno dośrodkowanie z akcji, piąstkował po centrze z rzutu rożnego.

W 28. minucie obronił strzał Jehora Macenki z ostrego kąta, z prawej nogi, z 3. metra, w drugim kontakcie – tuż po tej interwencji (odbicie piłki przed siebie) ucierpiał, był opatrywany przez lekarzy, ale kontynuował grę. Po pół godzinie meczu nie miał żadnych szans przy golu Śląska na 1:0 – doszło do dośrodkowania z lewej flanki na dalszy słupek, gdzie Piotr Samiec-Talar świetnie zagrał wzdłuż boiska, do Macenki, który trafił do pustej siatki na wślizgu.

W 38. minucie Kobylak złapał strzał Patricka Olsena z 8. metra, ale po chwili odgwizdano faul w ataku zawodnika Śląska. W końcówce pierwszej połowy młodzieżowiec Radomiaka kapitalnie zatrzymał Nahuela Leivę (2. metr), który prawdopodobnie chciał dogrywać do Erika Exposito.

Po godzinie gry Kobylak był bezradny przy pięknej bramce Leivy, który perfekcyjnie strzelił z 18. metra, po odbiciu od dalszego słupka.

Igor Strzałek (ofensywny pomocnik; rocznik 2004; Stal Mielec; Ekstraklasa) – Mielczanie zremisowali u siebie 0:0 z Pogonią Szczecin. "Strzała" grał do 61. minuty meczu ligowego, wówczas zmienił go Koki Hinokio. Miał dwa odbiory, stratę przy próbie wyprowadzenia kontry.

W 14. minucie otrzymał prostopadłe podanie w pole karne, ale jego uderzenie z 6. metra zablokował Fredrik Ulvestad. Chwilę później wyłuskał piłkę spod nóg Kacpra Smolińskiego, wychodził sam na sam, ale wspomniany zawodnik Pogoni zdołał go dogonić i wybić futbolówkę poza boisko.

Jordan Majchrzak (napastnik; rocznik 2004; Puszcza Niepołomice; Ekstraklasa) – Puszcza zremisowała 1:1 z Górnikiem w Zabrzu. Majchrzak wszedł na boisko w 77. minucie meczu ligowego. Był ustawiony bliżej prawej strony, wybił piłkę z własnego pola karnego, został dwa razy sfaulowany w środku pola, zablokował mocny strzał Rafała Janickiego z "szesnastki".

Chwilę po wejściu na boisko sprytnie przepuścił piłkę w ofensywie, a akcja zakończyła się w polu karnym Górnika, gdzie miejscowi oddalili zagrożenie. W doliczonym czasie został ukarany żółtą kartką tuż przed własną "szesnastką", za faul na Eriku Janzy. Było to jego czwarte napomnienie w tym sezonie, co oznacza, że nie zagra w ostatnim meczu sezonu, z Piastem Gliwice.

Oskar Lachowicz (środkowy pomocnik; rocznik 2005; Spezia Calcio U-19; Primavera 2) – Spezia U-19 zakończyła rozgrywki 2023/2024 na 11. miejscu w Primaverze 2. "Oski", przebywający na wypożyczeniu z Legii do Włoch (z opcją pierwokupu) od 1 września 2023 roku, zagrał 24 razy w minionym już sezonie (23 w lidze, 1 w krajowym pucharze). Strzelił 6 goli, miał 2 asysty i asystę drugiego stopnia (1146 minut, 1 żółta kartka). W tzw. międzyczasie poćwiczył trochę z "jedynką", a tuż przed świętami Bożego Narodzenia znalazł się w kadrze meczowej "jedynki" i obejrzał z ławki wyjazdowe spotkanie Serie B z AS Cittadella.

Marcel Krajewski (prawy wahadłowy; rocznik 2004; Znicz Pruszków; I liga) – Znicz pokonał u siebie 2:1 Wisłę Płock. Krajewski, który rywalizował do 83. minuty spotkania ligowego, miał asystę przy golu na 2:0, pokazując dużą klasę. Wypożyczony zawodnik Legii dostał piłkę po wrzucie z autu, założył siatkę Jarosławowi Jachowi na prawej stronie boiska, pojawił się w bocznym sektorze pola karnego i płasko zagrał wzdłuż boiska, na 4. metr, do Daniela Stanclika, który sfinalizował akcję.

"Krajo", który w pierwszych sześciu minutach miał dwie straty na wysokości koła środkowego (przy pierwszej Łukasz Sekulski niecelnie uderzył z dystansu, przy drugiej Krajewski przewinił we wspomnianym sektorze), wskoczył na wyższy poziom w dalszej części meczu. Oprócz asysty, skasował kilka akcji rywali, wygrał parę pojedynków główkowych i na ziemi, miał trochę celnych podań prostopadłych. Był raz faulowany na własnej połowie, walczył w kontakcie, doskakiwał.

Młodzieżowiec podłączał się do ataku, wywalczył nieco odbiorów, dostał parę piłek na kontry, przeprowadził kilka ofensywnych rajdów. W 33. minucie był blisko asysty – otrzymał prostopadłe zagranie i podał bez przyjęcia na 15. metr, do Radosława Majewskiego, którego płaski strzał złapał bramkarz Wisły.

W 51. minucie Krajewski wygrał walkę o pozycję, zszedł do środka i prostopadle podał do Jakuba Wójcickiego, ten zagrał wzdłuż boiska, Marcus Haglind-Sangre wpakował piłkę do własnej siatki, ale gol nie został uznany z powodu spalonego. W końcówce meczu wypożyczony piłkarz Legii zablokował strzał we własnym polu karnym.

Bartłomiej Ciepiela (środkowy pomocnik/napastnik; rocznik 2001; Resovia; I liga) – Resovia przegrała u siebie 1:3 z Motorem Lublin. Ciepiela pojawił się na murawie w 76. minucie. Wystąpił w środku pola, ale w niektórych momentach grał wyżej. Trzy razy przewinił, został raz sfaulowany. Miał po jednym wybiciu i odbiorze, był pod grą, parę razy podprowadzał piłkę, posłał trochę dobrych podań.

Maciej Kikolski (bramkarz; rocznik 2004; GKS Tychy; I liga) – Tyszanie przegrali na wyjeździe aż 1:6 z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. "Kikol", który grał od 1. do 67. minuty, stracił 4 z 6 bramek – pierwszą po strzale zza "szesnastki" na dalszy słupek, drugą po mocnym główkowaniu pod poprzeczkę, trzecią po uderzeniu z 16. metra i bardzo mylącym rykoszecie, czwartą po rzucie karnym (sprokurowany przez zawodnika z pola).

Po stracie czwartej bramki, podjąłem decyzję o ściągnięciu wszystkich zawodników mogących wypaść nam w ostatnim meczu, włącznie z bramkarzem (Kikolskim – red.), który miał trzy żółte kartki – mówił na konferencji prasowej trener GKS-u, Dariusz Banasik.

Jakub Kisiel (środkowy pomocnik; rocznik 2003; Podbeskidzie Bielsko-Biała; I liga) – Podbeskidzie przegrało u siebie 0:1 z Chrobrym Głogów. Kisiel wszedł na boisko w 69. minucie, miał przechwyt w środku pola, stratę pod presją dwóch rywali, został sfaulowany na połowie przeciwników.

Podłączał się do ofensywy, dość często wbiegał w "szesnastkę" Chrobrego, w niektórych momentach był ustawiony w ataku. W czasie doliczonym zbiegł na bliższy słupek, ale niedokładnie główkował po dośrodkowaniu na 4. metr.

Aleksander Iwańczyk (środkowy pomocnik; rocznik 2007; ŁKS II; II liga) – Młodzieżowiec znalazł się w kadrze pierwszego zespołu na wyjazdowy mecz z Zagłębiem Lubin (1:2) i wszedł na boisko w 73. minucie, debiutując zarówno w "jedynce", jak i w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

Iwańczyk pokazywał się do gry, zakładał pressing, doskakiwał, miał sześć podań (wszystkie celne), dwukrotnie zagrywał na jeden kontakt, pracował w różnych sektorach boiska, raz faulował na połowie rywali, a w 4. minucie czasu doliczonego strzelił pierwszego gola w Ekstraklasie. Pomocnik odnalazł się po sporym zamieszaniu wynikającym z rzutu wolnego, dopadł do piłki odbitej przez bramkarza Zagłębia i skutecznie główkował z 4. metra.

Transfer czasowy okazał się dobrym ruchem. Jesienią 17-latek regularnie grał w trzecim zespole (IV liga; gol, wywalczony rzut karny, dwie asysty, parę asyst drugiego stopnia) i zadebiutował w II-ligowych rezerwach. Wiosną wystąpił 12 razy w "dwójce" (ogółem 470 minut na trzecim poziomie rozgrywkowym w kraju), od początku minionego tygodnia na stałe trenuje z pierwszą drużyną (wcześniej ćwiczył z nią też dwa razy), 18 maja został zgłoszony przez ŁKS do Ekstraklasy, w której 2 dni później strzelił gola w debiucie.

W poniedziałek, 20 maja, potwierdziło się to, o czym wcześniej informowaliśmy. ŁKS zdecydował się na aktywowanie opcji wykupu Iwańczyka. To oznacza, że 1 lipca br. środkowy pomocnik definitywnie przejdzie do spadkowicza Ekstraklasy, który związał się z nim kontraktem do końca czerwca 2027 roku.

Jakub Okusami (stoper; rocznik 2004; Pogoń Siedlce; II liga) – Pogoń przegrała 2:3 z Chojniczanką Chojnice. Okusami obserwował spotkanie ligowe z ławki.

Jakub Murawski (bramkarz; rocznik 2005; Wieczysta Kraków; III liga) – Młodzieżowca zabrakło w kadrze na mecz Wieczystej, która pokonała Świdniczankę (1:0), a kilka godzin później – po porażce Siarki Tarnobrzeg z Wisłoką Dębica – zapewniła sobie historyczny awans do II ligi.

Maddox Sobociński (skrzydłowy; rocznik 2004; GKS Wikielec; III liga) – Wypożyczony zawodnik Legii, który w meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (23 marca br.) zerwał więzadła (krzyżowe przednie i poboczne) w lewym kolanie, 4 kwietnia przeszedł operację. Szacuje się, że wróci do gry za 7 – 9 miesięcy.

Kacper Knera (ofensywny pomocnik; rocznik 2004; Elana Toruń; III liga) – Elana wygrała 2:0 z rezerwami Pogoni Szczecin w III lidze (grupa II). Knera pojawił się na murawie w 60. minucie.

Fryderyk Misztal (środkowy pomocnik; rocznik 2006; Stolem Gniewino; III liga) – Stolem przegrał 1:2 z Gedanią Gdańsk w III lidze (grupa II). Misztal zagrał 70 minut, miał głównie zadania defensywne, oddał jeden strzał, trzy razy dośrodkował.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.