Z obozu rywala – Korona Kielce
27.07.2024 15:42
ZMIANY W KORONIE
Korona Kielce w poprzednim sezonie desperacko broniła się przed spadkiem i dopiero w ostatniej kolejce zagwarantowała sobie utrzymanie w lidze, wygrywając na wyjeździe 2:1 z Lechem Poznań. Wówczas w stolicy Wielkopolski, kiedy piłkarze wraz z kibicami cieszyli się po spotkaniu, śpiewając i pozując do wspólnych zdjęć, nic nie zapowiadało ogromnej rewolucji, która nadeszła 11 dni później.
Na początku czerwca, podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy Korony Kielce, ze stanowiska prezesa odwołano Łukasza Jabłońskiego, który pełnił tę funkcję przez ponad trzy lata. Ponadto swoją pracę w klubie zakończyli również dyrektor sportowy, Paweł Golański oraz rzecznik prasowy i dyrektor marketingu, Daria Wollenberg. Jakby tego było mało, to sponsorem Korony przestała być firma Suzuki. Japoński producent samochodów przez wiele lat wręcz kojarzył się kibicom innych drużyn z kieleckim klubem.
TRANSFERY
Mimo trzęsienia ziemi w strukturach Korony, nowy dyrektor sportowy, Paweł Tomczyk przez ostatnie tygodnie miał ręce pełne roboty. ''Scyzory'' tylko do tej pory pożegnały się z aż 11 zawodnikami, zaś sięgnęły po siedmiu nowych, dodatkowo Xavier Dziekoński, po udanym wypożyczeniu z Rakowa Częstochowa, został wykupiony.
Transfery przychodzące: Wiktor Długosz (Raków Częstochowa), Shuma Nagamatsu (Znicz Pruszków), Konrad Matuszewski (Warta Poznań), Pau Resta (CE Sabadella), Bartłomiej Smolarczyk (FC Dordrecht), Pedro Nuno (FK Sabail), Wojciech Kamiński (Odra Opole).
Transfery wychodzące: Marius Briceag (FC Agres), Dalibor Takac (FC Kosice), Jacek Podgórski (Miedź Legnica), Petteri Forsell (Sanliurfaspor), Bartosz Kwiecień (Miedź Legnica), Jakub Górski (Stal Stalowa Wola), Konrad Forenc (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Jakub Łukowski (Widzew Łódź).
Bez klubu jak na razie pozostali: Kyryło Petrow, Fredrik Krogstad i Radosław Turek.
NIEUDANA INAUGURACJA
Już od pierwszych minut meczu Pogoni z Koroną, Dziekoński był zmuszony do wielu interwencji, a w 34. minucie ''Portowcy'' dopięli swego, strzelając gola na 1:0. Po dośrodkowaniu Leonardo Koutrisa, w polu karnym świetnie odnalazł się jego grecki kolega, Efthymis Koulouris, który zmieścił piłkę w siatce. Jeszcze przed przerwą szczecinianie mieli kilka dogodnych sytuacji, lecz do pełni szczęścia zabrakło skuteczności. W 47. minucie, po próbie dogrania przez Kamila Grosickiego, piłka uderzyła w rękę Dawida Błanika, po czym sędzia wskazał na "wapno", a z jedenastu metrów znów nie mylił się Koulouris. W 84. minucie rezultat ustalił Kacper Łukasiak. Piłkarze Korony przez cały mecz byli bezradni i w żaden sposób nie byli w stanie przeciwstawić się rywalowi, w wyniku czego zasłużenie wysoko przegrali.
Po pierwszej kolejce w Koronie jeszcze bardziej zaczęło wrzeć, coraz częściej mówi się o potencjalnym zwolnieniu trenera Kamila Kuzery. Mecz z Legią być może nie będzie jeszcze "o posadę", ale z pewnością będzie bardzo istotny dla przyszłości 41-letniego szkoleniowca.
LEKKIE PROBLEMY ZDROWOTNE, FREKWENCJA
W meczu z warszawiakami na pewno nie wystąpi Marcus Godinho, który w kwietniu zerwał więzadła w kolanie, oraz Nono, borykający się z podobną kontuzją.
Od początku tempo sprzedaży biletów na mecz z Legią było bardzo szybkie, a we wtorek klub ogłosił, że wejściówki zostały wyprzedane. Będzie to miła odmiana dla piłkarzy ''Wojskowych'', którzy ostatnie spotkanie z Caernarfon Town FC rozgrywali przy pustych trybunach.
Ostatnie 5 spotkań Legii Warszawa z Koroną Kielce:
25.02.2024, Korona – Legia (3:3)
6.12.2023, Korona – Legia (2:1)
20.08.2023, Legia – Korona (1:0)
29.01.2023, Legia – Korona (3:2)
16.07.2022, Korona – Legia (1:1)
Mecz 2. kolejki Ekstraklasy już w niedzielę, 28 lipca (godz. 20:15), na stadionie w Kielcach. Transmisja w CANAL+ SPORT 3, CANAL+ ONLINE i CANAL+ 4K. Po spotkaniu zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.