Z obozu rywala – Wisła Kraków

- Legia to klub z wielkimi aspiracjami. Uważam, że ten zespół jest bardzo dobrze zorganizowany, radzi sobie w defensywie. To groźny zespół, ale życie pokazało, że on też gubi punkty. Na swoim stadionie, wypełnionym po brzegi, także może stracić „oczka” – powiedział Maciej Stolarczyk, szkoleniowiec Wisły Kraków na konferencji przedmeczowej.

"Biała Gwiazda" ma na swoim koncie jedenaście punktów po dwunastu kolejkach. Krakowianie w tym sezonie zdołali trzykrotnie zwyciężyć, dwa razy zremisować i ponieść aż siedem porażek. W spotkaniach wyjazdowych, ekipa ze stolicy Małopolski zdobyła zaledwie dwa "oczka". Wisła przyjedzie do Warszawy z serią czterech ligowych porażek z rzędu. W poprzednim spotkaniu, wiślacy przegrali u siebie 1:2 z mistrzem Polski, Piastem Gliwice. Jedynego gola dla gospodarzy strzelił David Niepsuj.

Najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach czerwono-biało-niebieskich jest Paweł Brożek, autor siedmiu trafień. Były reprezentant Polski zdobył zatem 50% wszystkich bramek dla swojego klubu w dotychczasowych rozgrywkach. Napastnik dwukrotnie wykończył akcję po strzałach główkami, dwa razy skutecznie uderzał również prawą nogą, raz  lewą. Co więcej, wykorzystał także rzut karny przeciwko Koronie Kielce (1:1). To niezwykle doświadczony zawodnik, który wnosi sporo jakości w poczynania ofensywne „Białej Gwiazdy”, gra dla drużyny i kreuje okazje strzeleckie. Wiślacy potrafią stworzyć zagrożenie po szybszych akcjach lub dośrodkowaniach z bocznych sektorów na głowy kolegów ustawionych w "szesnastce" oraz wycofujących zagraniach. Sporo wiatru na skrzydle robi Michał Mak. 27-latek często centruje w pole karne, pokazuje się do gry i szuka rozwiązań, które przyniosą korzyść jego drużynie. To on wywalczył „jedenastkę” w spotkaniu z kielczanami.

Dużo do powiedzenia w szeregach rywali ma Vukan Savicević. Defensywny pomocnik oprócz kasowania ataków ekipy przeciwnej, jest w stanie stworzyć przewagę z przodu, chociażby poprzez dokładne dośrodkowania czy podania. Na chwilę obecną, były piłkarz m.in. Slovanu Bratysława zanotował trzy asysty i strzelił gola, zza pola karnego z ŁKS-em. Stołeczny klub powinien również zwrócić uwagę na przebojowego Chucę.

Do tej pory, siedem goli dla Wisły padło w pierwszych 45 minutach, a drugie siedem – w drugich połowach poszczególnych spotkań. Ekipa spod Wawelu straciła siedemnaście bramek. Siedem razy bramkarz „Białej Gwiazdy” wyciągał futbolówkę z siatki w pierwszej części, reszta trafień miała miejsce po przerwie. Warto dodać, iż sztab szkoleniowy Wisły nie będzie mógł skorzystać z usług Niepsuja, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. W tej samej sytuacji, w obozie Legii, znajduje się natomiast Luis Rocha, dla którego kartonik z Lechem był czwartym w tym sezonie. Nie wiadomo czy do dyspozycji trenera Stolarczyka będą Jakub Błaszczykowski, Jakub Bartosz, Vullnet Basha oraz Savicević. Decyzja o ich grze zapadnie przed spotkaniem.

W tym sezonie, defensywa Wisły nie zawsze funkcjonuje w stu procentach prawidłowo. W niektórych fragmentach meczów pierwsza linia dawała się zaskakiwać po odważniejszych atakach drużyny przeciwnej. Dwa razy, w aktualnych rozgrywkach PKO Ekstraklasy, ekipa Stolarczyka pozwoliła dopaść rywalom do bezpańskiej piłki przed „szesnastką”. Obie sytuacje zakończyły się golami dla Cracovii oraz Lecha Poznań. Akcje wykończyli odpowiednio Sergiu Hanca oraz Filip Marchwiński. Obie bramki widać na poniższych materiałach wideo.

Transfery

W letnim okienku transferowym krakowianie związali się m.in. z Makiem (Lechia), Chucą (Villarreal CF B), Damianem Pawłowskim czy Niepsujem (obaj Pogoń Szczecin). Co więcej, "Biała Gwiazda" ściągnęła do siebie Rafała Janickiego z Lechii Gdańsk czy Serafina Szotę, który do tej pory reprezentował Zagłębie Lubin. Wiślacy rozstali się z kolei z Marko Kolarem (FC Emmen), Matejem Palciciem (Sheriff Tyraspol) czy Patrykiem Małeckim, który przeszedł do Zagłębia Sosnowiec. Ponadto, nowym piłkarzem belgijskiego Mouscron został Rafał Pietrzak.

Byli legioniści

Od lipca 2017 roku, piłkarzem Wisły jest Kamil Wojtkowski, który w przeszłości występował przy Łazienkowskiej. Ofensywny pomocnik rozpoczął przygodę z piłką w OSiRze Sokołów Podlaski. Po pewnym czasie, zawodnik trafił do Akademii Piłkarskiej Władysława Żmudy, a następnie do Legii. Piłkarz wyróżniał się w juniorskim zespołach stołecznego klubu, później przebywał na testach w Fulham, a ostatecznie przeniósł się do Pogoni Szczecin. W barwach pierwszego zespołu "Portowców" rozegrał osiem spotkań, a potem przez dwa kolejne sezony reprezentował RB Lipsk. Zawodnik nie zadebiutował w Bundeslidze, dwukrotnie siedział jednak na ławce rezerwowych w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech.

Spotkanie pomiędzy Legią a Wisłą Kraków odbędzie się w niedzielę, 27 października o godzinie 17:30. Serwis Legia.Net tradycyjnie przeprowadzi dla Państwa relację tekstową "na żywo".