News: Adam Hlousek: Całą rundę grałem ze złamaną ręką

Adam Hlousek: Legia? To była znakomita decyzja

Łukasz Pazuła

Źródło: Łączy Nas Piłka

27.02.2016 15:47

(akt. 04.01.2019 13:45)

- Klubu zaczęliśmy szukać w styczniu, tu i tam sprawdzaliśmy możliwość transferu, jakąś opcją był powrót do Slavii. Niestety nie doszło do żadnych konkretnych rozmów. I wtedy pojawiła się Legia. Jej przedstawiciele byli konkretni i widać było, że chcą mnie w swoim zespole. Nie zastanawiałem się długo. Gram w bardzo dobrej drużynie, mam szansę na występy w pucharach, do tego mogę mieszkać w stolicy. Wszystko wyszło świetnie - powiedział Adam Hlousek portalowi "Łączy nas piłka".

Podobno sporo rozumiesz po polsku….

-
Staram się, ale generalnie wolę mówić po niemiecku. To wcale nie jest takie oczywiste mówić w waszym języku, choć czeski jest podobny do polskiego. Generalnie rozumiem pojedyncze słowa, ale mówmy po niemiecku – będę czuł się swobodniej.

Powiedziałeś jednak, że potrzebujesz trzy miesięcy, by mówić po polsku.

- Tyle czasu na naukę polskiego potrzebował Ondrej Duda. Powiedział mi, że nie będę potrzebował więcej czasu, więc liczę, że te trzy miesiące wystarczą.

Myślisz, że to możliwe?

-
A dlaczego nie? Najważniejsze, że cały czas mam kontakt z Polakami i regularnie poznaje nowe słowa. Potrafię zrozumieć pytanie, ale gorzej jest z mówieniem.

Mówią o Tobie – Hlousek to wielki talent, ale i wielki pechowiec.

- Niestety, mają rację. W przeszłości miałem dużo pecha. O to, czy byłem wielkim talentem… Lepiej pytaj innych. Więcej mogę powiedzieć o moich kontuzjach. Był czas, że nie trenowałem nawet osiemnaście miesięcy. Mój rozwój piłkarski się zatrzymał, ale nie poddawałem się.

Były też te lepsze momenty, jak mecze w Lidze Europy.

-
To były moje najlepsze występy, szczególnie te przeciwko Valencii! Grałem w Slavii Praga, dwa razy zremisowaliśmy, a ja zaliczyłem dwie asysty. To był w ogóle dobry okres, bo wcześniej zadebiutowałem w reprezentacji (0:0 z Irlandią Północną w el. el. MŚ 2010 – CJ)

Teraz trafiłeś do Legii. Dlaczego?

-
Bo Legia była najkonkretniejsza. I powiem ci, że to była znakomita decyzja. Jestem naprawdę bardzo zadowolony z tego, co tu zobaczyłem i jak mnie potraktowano w Warszawie. Oczywiście, na początku ludzie mnie ciągle pytali, dlaczego wolę opuścić Niemcy i dlaczego decyduje się na Polskę…

Cały wywiad przeczytacie tutaj.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.