Aleksandar Vuković: Bardzo ważne i zasłużone zwycięstwo
11.03.2022 23:00
– Po zmianie stron skorygowaliśmy ustawienie, co spowodowało, że dużo lepiej budowaliśmy ataki, byliśmy groźniejsi między liniami i pod bramką. Brakowało nam tego w pierwszych 45 minutach, gdzie rozegranie od tyłu okazało się zbyt jałowe i niekonkretne. Brawa dla chłopaków za to, że przetrzymali trudny moment, w którym trzeba było utrzymać cierpliwość. A w drugiej połowie – myślę, że – przeważali, wykreowali kilka sytuacji i zasłużenie wygrali.
– Za nami mecz, którego waga była bardzo istotna dla nas i dla Górnika. Łęcznianie, o czym wspominałem wcześniej, przed spotkaniem pucharowym z nami mieli taką serię, w której przegrali tylko 1 z 13 gier. Pokonanie tej drużyny dwa razy w tak krótkim czasie nie było łatwe. Bardzo to doceniam.
– Doceniam to, że w pierwszej połowie – mimo że mieliśmy problem z tworzeniem sytuacji – byliśmy konsekwentni, nie traciliśmy głowy, co jest zagrożeniem, gdy gra się nie klei. Ważne, by nie popełniać dużej liczby błędów pod własną bramką i nie dać przeciwnikowi niczego strzelić. Wydaje mi się, że po zmianie stron zaprezentowaliśmy znacznie lepszą, konkretniejszą grę. Dobre wejście Maćka Rosołka. Jesteśmy już przyzwyczajeni, że Josue gra tak, jak gra, czyli na bardzo wysokim poziomie. Dziś dołączył do niego Bartek Slisz, Mattias Johansson zagrał niezłe spotkanie. Wszyscy byli niezwykle solidni w obronie. Rosołek znowu strzelił ważnego gola – można powiedzieć, że nas do tego przyzwyczaił. Tomas Pekhart wykonał sporą robotę z przodu, jego bramki również przyjdą. Gratulacje dla wszystkich chłopaków, wymienionych i niewymienionych. Wygranie kolejnego meczu, i to na terenie groźnego rywala, to duża rzecz.
– Maciej Rosołek jest dla mnie bardzo ważnym piłkarzem. Już podczas mojej pierwszej kadencji dawał mi dużo, teraz to kontynuuje. Cały czas walczy o pozycję w zespole. Ostatnio był nieregularny w Arce Gdynia i trudno, żeby w Legii okazał się nagle pierwszoplanową postacią. I z tego względu jest też często "ofiarą", bo nie gra na swojej pozycji. On jest napastnikiem – i to nie ulega wątpliwości. Natomiast to chłopak, który wkłada mnóstwo serca. Gdy ma rywalizować na skrzydle, to robi wszystko dla drużyny, dlatego jestem z niego niezwykle zadowolony. Mam nadzieję, że dzięki kolejnym bramkom, dobrym występom wywalczy taki status, że będzie mógł częściej występować tam, gdzie jest – w moim odczuciu – najbardziej przydatny, czyli z przodu.
ZOBACZ TAKŻE:
– Zapis relacji tekstowej na żywo
– Komentarz szkoleniowca Górnika
– Kilka słów od Bartosza Slisza
– Paweł Wszołek o meczu w Łęcznej
– Rozmowa z Maciejem Gostomskim
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.