Aleksandar Vuković: Problemem mentalna blokada

- Przegrywamy pojedynki biegowe, siłowe… Wyglądamy pod tym względem gorzej od rywali. Jestem jednak przekonany, że chodzi wyłącznie o blokadę mentalną. Od meczu z Lechią robiono wszystko, by gracze byli zregenerowani, pracowaliśmy też nad psychiką, co nie jest tak proste, jak może się wydawać. Dowodem tego jest dzisiejszy mecz. Obraz z boiska nas nie broni, ale drużyna ma ambicję i charakter. To zespół, który ledwie kilka-kilkanaście tygodni temu prezentował się znacznie lepiej - dodał szkoleniowiec. 

- Wezmę porażkę z Dudelange na siebie, jeśli odpadniemy w dwumeczu. Na razie wciąż jesteśmy w grze, choć przeżywam trudny moment. Bardzo zależy mi na Legii, ostatnie chwile nie są łatwe, choć zdawałem sobie spraw, jak to wszystko wygląda. Chce pomóc klubowi, sprawić by zespół grał jak najlepiej. Wiem, że historia się nie kończy i na razie nie mówmy o jednej z najbardziej dotkliwych porażek. Przed nami rewanż w Luksemburgu - powiedział Vuković po spotkaniu.