Aleksander Vuković: Strata jest do odrobienia
25.02.2015 08:44
- Wystarczy obejrzeć drugą połowę meczu w Amsterdamie. Zabrakło szczęścia, ale rywala można zmusić do błędów. Nie wszystko stracone. Legia jeszcze nie odpadła. Po pierwszych 45 minutach spotkania w Holandii byłem zmartwiony grą mistrzów Polski, ale po ostatnim gwizdku humor mi się poprawił. W czwartek obraz meczu powinien być podobny do tego z Amsterdamu, oba zespoły będą miały lepsze i gorsze momenty. Awansuje bardziej skoncentrowany. Więcej szans mają Holendrzy, bo 1:0 to - przy wyrównanej klasie zespołów - świetny rezultat. Ale strata jest do odrobienia - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Aleksandar Vuković.
- Mimo osłabień Legia wciąż ma dobry zespół. W Amsterdamie nie pomogło jej zamieszanie z transferem Radovicia do Chin. Sprawa musiała wpłynąć na zespół. Uważam, że Henning Berg podjął słuszną decyzję, odsyłając Miro na trybuny. Najbardziej było mi żal Michała Żyry. Lubię chłopaka i wierzę w jego potencjał. W pierwszej połowie grał słabo, w drugiej się starał, ale i tak wszyscy zapamiętają niewykorzystaną okazję, po której powinien strzelić gola. Życzę mu, by w rewanżu odkupił wszystko, co zawalił w Amsterdamie. Mam nadzieję, że w czwartek zobaczymy drużynę, którą oglądaliśmy w drugiej połowie spotkania z Ajaksem, a nie tę ze spotkań z Jagiellonią i Koroną - dodał "Vuko".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.