Czesław Michniewicz: Myślę, że dobrze wypadliśmy na tle Krasnodaru
21.01.2021 16:15
- Było kilko fajnych akcji w naszym wykonaniu. Mieliśmy parę problemów, m.in. urazy przeciążeniowe. Wielu zawodników jest już myślami troszeczkę w domu. Niektórzy nie mogli wystąpić w czwartkowym spotkaniu. Ci, którzy zagrali, zaprezentowali się z dobrej strony i pokazali, że można na nich liczyć. Możemy być zadowoleni, pomimo tego, że nie udało się wygrać. Mieliśmy parę momentów, w których można było się lepiej zachować. Ale przeciwnik też miał trochę sytuacji.
- Mieliśmy dobre momenty, graliśmy wysokim pressingiem. Nie pozwalaliśmy przeciwnikom na swobodne rozgrywanie piłki, choć kilka razy udało im się wyjść spod pressingu. Wówczas szybko zmieniali kierunek ataku i akcje nabierały tempa – nam tego brakowało. Gdy udawało nam się wychodzić spod pressingu, to brakowało przerzutu na lewą stronę. Szukaliśmy krótszych podań - to trochę trwało, a przeciwnik miał czas, żeby się ustawić. W drugiej połowie zmieniliśmy sposób grania. Szybciej graliśmy, zmienialiśmy kierunek ataku i mieliśmy sytuacje.
- Bartosz Kapustka jest bardzo ważnym zawodnikiem. Daje dynamikę w grze. Zawsze mówię, że marzy mi się, aby w środku pola grali piłkarze, którzy są cały czas w ruchu, ale też kreują akcję. W końcówce sparingu Kapi zatrzymał kontrę – szybko wrócił na pozycję prawego obrońcy i przewał groźną akcję. Bartek rośnie z każdym dniem, treningiem. Zagrali z Walerianem Gwilią po 45 minut, bo czują się troszeczkę zmęczeni. Za tydzień zaczyna się liga i chcemy, żeby wszyscy byli zdrowi.
Quiz
Sprawdź wiedzę o trenerach Legii
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.