Domyślne zdjęcie Legia.Net

Eksperci Canal+ o meczu Legii i wypowiedzi Jana Urbana

Marcin Szymczyk

Źródło: Canal+

08.03.2010 12:27

(akt. 16.12.2018 10:56)

- Legia nie wykorzystała swojej szansy, ale patrząc na ten zespół przez pryzmat ostatnich lata to jest to drużyna niewykorzystanych szans. Za każdym razem gdy trzeba wziąć byka za rogi, to byk bierze na rogi Legię - podsumował krótko prowadzący program Liga+Ekstra Andrzej Twarowski.

Tomasz Wieszczycki - Legia przez cały mecz stworzyła jedną, może dwie dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Tempo gry słabe, jednostajne. Zawiedli chyba wszyscy piłkarze warszawskiej drużyny. Może poza Bartłomiejem Grzelakiem, najbardziej wysuniętym w tym meczu zawodnikiem Legii, który zgrywał ładnie piłki, ale te akcje się nie zazębiały. Blokowany był Szałachowski, Rzeźniczak poza jednym udanym dośrodkowaniem zanotował wiele niecelnych i musi nad tym elementem jeszcze popracować. Iwański nie brał na siebie ciężaru gry, nie rozgrywał tak jak to potrafi, notował głupie straty. I tak o każdym z zawodników moglibyśmy coś powiedzieć. Dwa miesiące pracy na obozach, a efekt finalny jest słaby co wszyscy widzieliśmy. Trener Jan Urban szuka usprawiedliwień w płycie boiska, w kibicach, ale...

Antoni Bugajski - Nie trafia do mnie tłumaczenie trenera Jana Urbana. Szkoleniowiec szuka usprawiedliwienia dla słabszej postawy swojego zespołu ale to już nie pierwsze takie oświadczenie po przegranym meczu. Na Legii jest trudno, jest konflikt kibiców z właścicielem klubu, ale to nie jest nowa sytuacja. Może niech Legia gra wszystkie mecze na wyjeździe, skoro tam się jej lepiej gra. To jest głupie tłumaczeni, że gra się jak w sparingach. Oczywiście w meczach kontrolnych Legia przegrywała i nie wyglądało to dobrze, ale bądźmy poważni. Legia zagrała bardzo słaby mecz, w słabej formie jest Iwański, w słabej Rybus. Usłyszałem taką opinię, że to efekt zgrupowania w Tajlandii - że tam trenowali, grali i teraz nie mają formy. Ale to nieprawda, patrząc na Peszkę czy Lewandowskiego można odnieść zupełnie inne wrażenie, że ta Tajlandia im właśnie pomogła. Jest więc popełniony jakiś błąd. Urban mówił też o psychice piłkarzy, że nie wytrzymali. I tu coś jest na rzeczy, Legia wygrała z Wisłą, Lechem, Ruchem, Bełchatowem, a traci punkty z drużynami walczącymi o utrzymanie, straciła sześć punktów w meczach z Odrą Wodzisław. Nie potrafię tego do końca wytłumaczyć. Fakt jest taki, że w niedzielę piłkarze nie zdali egzaminu na profesjonalistów, na drużynę, która walczy i chce być mistrzem Polski. 

Polecamy

Komentarze (32)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.