Frank de Boer i Arkadiusz Milik przed meczem z Legią
25.02.2015 19:09
- Nie oczekuję tego, że Legia rzuci się do ataków od pierwszych minut. Ale z pewnością jeśli utrzyma się na przykład remis, to w drugiej połowie będą huraganowe ataki, w systemie 4-3-3. Mamy to ustawienie rozpracowane, wiemy czego się spodziewać. Zabraliśmy 19 piłkarzy, nie będzie Fischera, Menninga i Żivkovicia.
Arkadiusz Milik – Szkoda, że mecz odbędzie się bez kibiców. Nam by to pomogło, moglibyśmy się sprawdzić przy świetnej widowni. Legia traci swójatut, ale to nie jest dobre dla obu zespołów. W piłkę gra się dla kibiców. Nigdy nie zdobyłem gola w Warszawie? Nie jest to moim głównym celem, przyjechałem tutaj by awansować razem z drużyną do kolejnej rundy. Czasy Górnika to już przeszłość, to była inna Legia, inna rzeczywistość.
- Do Warszawy przyjeżdżałem na zgrupowania kadry i to miasto bardzo dobrze mi się kojarzy. Teraz zagram przeciwko polskiemu zespołowi i chcemy, i ja i cały zespół, zaprezentować się z dobrej strony. Nie musieliśmy teraz Legii rozpracowywać, mieliśmy odprawę przed tygodniem zagraliśmy z nimi mecz. Staramy się ograniczyć grę skrzydłami i nie prowokować do kontrataków, w czym legioniści są naprawdę groźni. Za trzy dni będę miał urodziny i awans byłby fajnym prezentem dla mnie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.