6 listopada

Grano dzisiaj, czyli mecze Legii z 6 listopada – Gol na wagę remisu

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

06.11.2021 08:00

(akt. 06.11.2021 00:54)

Szóstego listopada legioniści grali 12-krotnie. Tego dnia stołeczna drużyna wygrała m.in. z Metalistem Charków.

Po 16. kolejce sezonu 1993/1994 pewne było, że mistrzem jesieni zostanie Górnik Zabrze, który wygrał w Mielcu ze Stalą (1:0). Legioniści męczyli się z Polonią Warszawa, "Czarne Koszule" były równorzędnym rywalem, ale na koniec to gospodarze cieszyli się z kompletu punktów. Dramat przeżył Dźwigała, który zdobył bramkę… samobójczą (po centrze Leszka Pisza). Ten gol przesądził o wygranej legionistów. Tuż po przerwie Wiesława Rutkowskiego pokonał Zbigniew Grzesiak. Wyrównał pięknym strzałem z rzutu wolnego Janusz Hubert Kopeć. I 12 min przed końcem niefortunnie interweniował Dariusz Dźwigała. Chciał wybić piłkę za linię końcową i to zrobił. Problem w tym, że do własnej bramki.

Gol na wagę remisu

Szóstego listopada 1985 roku legioniści mierzyli się z Videotonem Szekesfeherwar w drugim meczu 1/16 finału Pucharu UEFA. W pierwszym spotkaniu warszawiacy wygrali 1:0. Awans do 1/8 finału był więc na wyciągnięcie ręki. Udało się, a gola na wagę remisu (1:1) w Warszawie kwadrans przed końcem strzelił Dariusz Dziekanowski. Było się z czego cieszyć, bo Legia wyeliminowała drużynę, która kilka miesięcy wcześniej odprawiała z kwitkiem Manchester United i Paris Saint-Germain, a w finale (wtedy były dwa mecze) ograła 1:0 Real na Santiago Bernabéu (w pierwszej grze było 3:0 dla Królewskich).

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.