News: Trener Berg - trudna wygrana w końcówce sezonu

Henning Berg: Wierzę, że Radović będzie gotów do gry

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

10.12.2014 17:34

(akt. 04.01.2019 12:42)

- Każdy z nas chciałby grać jutro przy zapełnionym stadionie, ale nic z tym już nie zrobimy. Musimy jako klub upewnić się, by nie powtórzyły się już nigdy żadne zachowania rasistowskie. Jutro musimy wszystko zrobić, by przez puste trybuny nie ucierpiał futbol, nie ucierpiała Legia od strony sportowej - mówi przed meczem z Trabzonsporem trener Legii Henning Berg.

- W tej grupie w żadnym meczu nie było przed pierwszym gwizdkiem zdecydowanego faworyta. Trabzonspor ma nowego trenera, osiąga za jego kadencji dobre wyniki jak wygrana z Galatasaray. Przegrał dopiero ostatnio z Besiktasem liderującym w grupie. To bardzo dobra drużyna, ze świetnymi zawodnikami. My zbieramy kolejne doświadczenia, które mam nadzieję zaprocentują w przyszłości. Nie wiem czy te przemiany staną się naszym atutem czy dzięki nich zyska Tranzonspor. Rywal ma świetnych graczy jak Cardozo, Constant, Erdogan czy Yilmaz. By wygrać, będziemy musieli zagrać maksymalnie skoncentrowani, na sto procent swoich możliwości. Teraz Trabzon koncentruje się na posiadaniu piłki, zmieniła się organizacja w defensywie. Mamy jednak też dobry zespół, chcemy zdobyć pierwsze miejsce w grupie i to jest naszym celem.


- Miro Radović? Mam nadzieję będzie mógł zagrać jutro. On dwa dni pracował indywidualnie i powinien być gotowy. Dziś ma normalnie trenować z zespołem, zobaczymy jak będzie się czuł po zajęciach. Czy będzie grał od początku, czy też wejdzie z ławki? Zobaczymy.


- Jeśli jutro przegramy to będzie to nasza wina lub też zasługa siły Trabzonsporu. Nie będziemy szukać wymówek, że gramy przy pustych trybunach. Ludzi nie będzie na stadionie, ale mnóstwo zasiądzie przed telewizorami. Zapewne kibice będą się gromadzić pod stadionem. W takim wypadku być może dobrym pomysłem byłyby głośniki. Dzięki nim ich wsparcie byłoby słyszalne.


Dusan Kuciak – Nie czujemy się faworytami spotkania, ale wierzymy w siebie, jesteśmy przekonani, że możemy pokonać Trabzonspor. Udało nam się to na wyjeździe, może udać i przy Łazienkowskiej. Będziemy grać przy pustych trybunach, nie jest to łatwe. Już na rozgrzewkę wychodząc i patrząc na puste krzesełka – to jest kiepska sprawa. Mamy już doświadczenie jak wyglądają takie mecze i wiemy, że nie jest to fajne. Nie ma jednak mowy o grze na remis, bo walczymy o punkty do rankingu UEFA. Chociaż oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że remis w meczu z Trabzonsporem da nam upragione pierwsze miejsce w grupie.


- Rozmawialiśmy wiele razy o Celtiku, cześć kolegów z szatni chciałoby na nich trafic w fazie pucharowej. Ja mam inne zdanie. Ograliśmy ich już dwa razy i starszy, po co próbować po raz trzeci.


- Czy analizowałem grę piłkarzy ofensywnych Trabzonu? Mamy odprawy z naszymi trenerami ze sztabu analitycznego, którzy zawsze dokładnie przedstawiają nam sposób gry przeciwnika, nie jest tak, że analizujemy to sami.

Polecamy

Komentarze (10)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.