Jens Gustafsson: Wstydzimy się

– W czym tkwił główny problem? Trudno wskazać jedną rzecz. Zaczęliśmy drugą połowę w dość dobrym stylu. Prowadziliśmy 2:1, potem 3:2. Nie powinniśmy ostatecznie przegrać grając przeciwko dziesięciu zawodnikom. Nie osiągnęliśmy niczego nowego wprowadzając na boisko zmienników, przeciwnie do tego, co się wydarzyło w meczu z Cracovią. Wiele rzeczy poszło nie po naszej myśli. Wstydzimy się.

– Niektóre zmiany były konieczne. Grosicki i Wahlqvist nie byli w stanie dłużej grać. Oczywiście tym razem te korekty się nie powiodły, nie ma co o tym dyskutować.

– Po pierwsze, trzeba solidniej sobie radzić z piłką i lepiej ją rozgrywać. Więcej zawodników musi chcieć brać udział w grze. Nie możemy pozwalać na to, by rywale strzelali tyle goli. To nie do zaakceptowania. Należy nastawić się na to, by dobrze wejść mentalnie w kolejne spotkanie. 

ZOBACZ TAKŻE:

• Szczecin wreszcie zdobyty, Legia liderem!
• Zapis relacji tekstowej na żywo
• Kosta Runjaić: Legia nigdy się nie poddaje
• Oceń legionistów za mecz z Pogonią Szczecin
• Bartosz Slisz: Coś niesamowitego
• Skrót meczu Pogoń Szczecin – Legia
• Pierwszy gol Kapuadiego w Legii
• Burch zadebiutował w Legii
• Czerwona kartka Jędrzejczyka