Jurij Wernydub: Niech wygra silniejszy

- Oglądałem mecz z Koroną i pokazywałem go swoim zawodnikom. Legia na pewno była lepszym zespołem, ale mieli pecha, ponieważ nie zdołali przebić się przez kielecką obronę. Zauważyłem, że trener Legii dokonał kilku zmian i chciał oszczędzić paru zawodników przed naszym spotkaniem - powiedział trener Zorii.

- Wszyscy piłkarze są zdrowi. Również Andrij Pylawski. Jutro jednak zdecydujemy kto wybiegnie w pierwszym składzie. Nie będziemy mogli skorzystać z Czajkowskiego, który ma już na swoim koncie trzy żółte kartki - stwierdził szkoleniowiec naszych czwartkowcyh rywali.

- Legia będzie wspierana przez swoich kibiców. Na pewno nie będzie się tylko bronić na swoim stadionie. My jednak jesteśmy gotowi na czwartkowy mecz i również będziemy chcieli ich zaatakować. Nie szykujemy żadnego indywidualnego krycia. Futbol to gra zespołowa i kluczem do zwycięstwa jest drużyna - powiedział trener Zorii.

- Przed jutrzejszym meczem, powiem moim zawodnikom, że są świetnymi piłkarzami. Oczywiście, chcielibyśmy awansować do fazy grupowej Ligi Europy, tym bardziej, że ta sztuka nie udała nam się rok temu. Niech w czwartek wygra silniejszy - podsumował Ukrainiec.