Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:2 KAcper Chodyna
fot. Kasia Dżuchil

Kacper Chodyna: To nie był łatwy mecz

Redaktor Krzysztof Muszyński

Krzysztof Muszyński

Źródło: Canal+ Sport

19.10.2024 02:30

(akt. 19.10.2024 04:47)

– Nie był to łatwy mecz, bo Lechia się nam postawiła. Gdybyśmy napoczęli gospodarzy w pierwszych akcjach, to myślę, że rywalizacja byłaby dużo prostsza, a tak trochę waliliśmy głową w mur. Po pierwszej bramce czuliśmy, że przejęliśmy spotkanie na dobre – mówił po wygranej w Gdańsku (2:0), w 12. kolejce Ekstraklasy, zawodnik Legii, Kacper Chodyna.

– Kolejny mecz w pierwszym składzie dodaje mi pewności siebie i wiary, że dam radę dać z siebie wszystko. Jak widać, liczby to oddają.

– Morishita zagrał świetne spotkanie, trener też to powiedział w szatni.

– Większa wymienność na prawej stronie? Ja i Wszołek występowaliśmy i z tyłu, i z przodu. "Mori" to typowy ofensywny zawodnik, ale w piątek dobrze to wyglądało, oby tak dalej.

– Gdy byłem na testach i rozmowach z trenerem, to wiedziałem, że możemy przejść na czwórkę z tyłu.

– Po meczu z Betisem mogliśmy wygrać z Jagiellonią Białystok, mieliśmy sytuacje. Złość sportowa była w nas duża. Przerwę na kadrę dobrze przepracowaliśmy, co było widać w akcjach ofensywnych w spotkaniu z Lechią.

– Wygraliśmy z najmocniejszym rywalem w Lidze Konferencji. Na pewno gra na wiosnę w pucharach jest naszym celem.

– Chcemy też powalczyć w Europie. Niedawno miałem okazję zagrać po raz pierwszy w Lidze Konferencji. Jest coś magicznego w tych czwartkach w Warszawie. Niósł nas stadion, myślę że będzie tak dalej. Jest szansa, by zajść daleko.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.