Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:2
fot. Kasia Dżuchil

Trener Feio chce, by Morishita został w Legii

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

19.10.2024 02:45

(akt. 19.10.2024 04:12)

Na początku stycznia br. Ryoya Morishita został wypożyczony na rok z Nagoya Grampus do Legii Warszawa, z opcją pierwokupu. Wkrótce wygasa transfer czasowy Japończyka, który odżył po zmianie pozycji (z wahadła na środek pola) w trakcie obecnego sezonu (18 spotkań, 3 gole, 5 asyst). Głos nt. 27-latka, po piątkowym meczu z Lechią w Gdańsku, zabrał trener stołecznego klubu, Goncalo Feio.

WYPOWIEDŹ TRENERA FEIO NT. MORISHITY:

– Kończy się jego okres wypożyczenia, a klauzula wykupu jest ustalona. Trzy – cztery tygodnie temu rozmawiałem z Ryoyą. Powiedziałem mu: "Mori – gdyby to zależało ode mnie, to chcę, byś tu został". Przekazałem to też osobom odpowiedzialnym za to w klubie, po piątkowym meczu zaznaczyłem to raz jeszcze.

– Wierzę, że Morishita z nami zostanie, gdyż po prostu na to zasługuje, wywalczył to na boisku. To Japończyk, który ma niesamowity etos pracy, odwagę. Krok, który wykonał prawie rok temu, po przeprowadzce do Polski, nie jest oczywisty, łatwy kulturowo. Cały czas zderza się z pewnymi rzeczami, ale podchodzi do tego kapitalnie, otwarcie, ze zrozumieniem.

– W czwartek, w drodze do Gdańska, zatrzymaliśmy się na 15 minut. Większość piłkarzy wyszła z autokaru, by nieco pochodzić, a on został. Podszedłem do niego, był wpatrzony w tablet, na którym oglądał dokument o Auschwitz. To trochę pokazuje, jaki to człowiek i jak mu zależy na zrozumieniu kontekstu, który jest wokół niego.

– Zrobił ogromny postęp z językiem angielskim, by móc coraz lepiej się komunikować. Gra w piłkę tak, jak zachowuje się w życiu – odważnie i radośnie. Jak trzeba wziąć odpowiedzialność, poświęcić się i pracować bez piłki, to robi to.

– Mam nadzieję, że go kupimy. Każdy kibic powinien chcieć, by taki człowiek i zawodnik reprezentował Legię. To przykład pracy, odwagi. Najlepszy moment w stołecznym klubie jest przez niego wypracowany.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.