Kibice są niesamowici
26.07.2004 23:07
<b>Kiedy zdecydowałeś się przyjąć ofertę Legii?</b>
Wywiad z Eddie Stanford
Kiedy zdecydowałeś się przyjąć ofertę Legii?
- Decyzję podjąłem już maju, kiedy byłem tutaj na testach. Zobaczyłem, że to bardzo dobre miejsce do rozwoju mojej kariery. Koledzy wydali mi się bardzo fajni, trenerzy dobrymi fachowcami, a kibice są wprost niesamowici.
No właśnie co możesz powiedzieć o kibicach Legii? Słyszałeś coś o nich?
- Tak, już trochę poznałem ich. Żywiołowo i głośno dopingują zespół w każdym spotkaniu. Robią wszystko to czego oczekują od nich piłkarze walczący na boisku.
Co możesz powiedzieć boisku i stadionie Legii. W Anglii są znacznie lepsze?
- W moim poprzednim klubie, Coventry City płyta boiska była bardzo podobna do tej jaka jest tutaj. Sam stadion był oczywiście znacznie większy i bardziej nowoczesny. Słyszałem jednak, że niebawem i tu ma powstać nowoczesny obiekt.
A jak porównasz zaplecze treningowe (siłownię itp.) z tymi w Anglii?
- Siłownia tutaj jest w bardzo dobrze wyposażona. Taką samą jaką mieliśmy w Coventry.
Treningi w Legii są ciężkie?
- Na początku trochę trudno było przywyknąć do pogody. Lipiec, a było zimno i wilgotno. Trenujemy wystarczająco mocno. W Anglii codziennie więcej biegaliśmy. Trener Kubicki preferuje dużo zajęć z piłką – to bardzo dobrze. Nie narzekam na treningi, takie jak są odpowiadają mi.
Jak oceniasz swoje szanse na grę w podstawowym składzie Legii?
- Nie mam pojęcia. Jeśli będę ciężko pracować, dobrze zaprezentuję siew grach kontrolnych myślę, że mam szansę na grę w podstawowej jedenastce.
Czy wiesz o tym, ze jesteś pierwszym Anglikiem w polskiej lidze?
- Tak, słyszałem o tym, ale nie myślę o tym. Nie wiem dlaczego żaden inny gracz z wysp nie próbował swoich sił w Polsce. Może jeśli mnie powiedzie się tutaj, więcej zawodników podąży moim śladem. Natomiast na moją decyzję duży wpływ miał ojciec, z pochodzenia Polak. Dużo mi opowiadał o Polsce i Legii. Doszedłem do wniosku, że to będzie dobre miejsce do rozwoju mojej kariery.
Gdzie się zatrzymałeś w Warszawie, wynająłeś jakieś mieszkanie?
- Tak, wynająłem niedawno dom. Bardzo mi się podoba i jest niedaleko Legii.
A co możesz powiedzieć o Warszawie?
- Nie miałem jeszcze czasu zwiedzić, teraz mieliśmy obozy przygotowawcze, ale z tego co widziałem to bardzo piękne miasto.
Rozmawiał: Jan Szurek
- Decyzję podjąłem już maju, kiedy byłem tutaj na testach. Zobaczyłem, że to bardzo dobre miejsce do rozwoju mojej kariery. Koledzy wydali mi się bardzo fajni, trenerzy dobrymi fachowcami, a kibice są wprost niesamowici.
No właśnie co możesz powiedzieć o kibicach Legii? Słyszałeś coś o nich?
- Tak, już trochę poznałem ich. Żywiołowo i głośno dopingują zespół w każdym spotkaniu. Robią wszystko to czego oczekują od nich piłkarze walczący na boisku.
Co możesz powiedzieć boisku i stadionie Legii. W Anglii są znacznie lepsze?
- W moim poprzednim klubie, Coventry City płyta boiska była bardzo podobna do tej jaka jest tutaj. Sam stadion był oczywiście znacznie większy i bardziej nowoczesny. Słyszałem jednak, że niebawem i tu ma powstać nowoczesny obiekt.
A jak porównasz zaplecze treningowe (siłownię itp.) z tymi w Anglii?
- Siłownia tutaj jest w bardzo dobrze wyposażona. Taką samą jaką mieliśmy w Coventry.
Treningi w Legii są ciężkie?
- Na początku trochę trudno było przywyknąć do pogody. Lipiec, a było zimno i wilgotno. Trenujemy wystarczająco mocno. W Anglii codziennie więcej biegaliśmy. Trener Kubicki preferuje dużo zajęć z piłką – to bardzo dobrze. Nie narzekam na treningi, takie jak są odpowiadają mi.
Jak oceniasz swoje szanse na grę w podstawowym składzie Legii?
- Nie mam pojęcia. Jeśli będę ciężko pracować, dobrze zaprezentuję siew grach kontrolnych myślę, że mam szansę na grę w podstawowej jedenastce.
Czy wiesz o tym, ze jesteś pierwszym Anglikiem w polskiej lidze?
- Tak, słyszałem o tym, ale nie myślę o tym. Nie wiem dlaczego żaden inny gracz z wysp nie próbował swoich sił w Polsce. Może jeśli mnie powiedzie się tutaj, więcej zawodników podąży moim śladem. Natomiast na moją decyzję duży wpływ miał ojciec, z pochodzenia Polak. Dużo mi opowiadał o Polsce i Legii. Doszedłem do wniosku, że to będzie dobre miejsce do rozwoju mojej kariery.
Gdzie się zatrzymałeś w Warszawie, wynająłeś jakieś mieszkanie?
- Tak, wynająłem niedawno dom. Bardzo mi się podoba i jest niedaleko Legii.
A co możesz powiedzieć o Warszawie?
- Nie miałem jeszcze czasu zwiedzić, teraz mieliśmy obozy przygotowawcze, ale z tego co widziałem to bardzo piękne miasto.
Rozmawiał: Jan Szurek
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.