Kosecki i Żyro po pokonaniu Trabzonsporu
02.10.2014 22:39
- Czasami trzeba zagrać w innym stylu od tego, do którego przyzwyczajeni są kibice. Zależało nam na trzech punktach i osiągnęliśmy cel. W Gliwicach postaramy się zaprezentować znacznie lepiej. Za mecz w Trabzonie wszystkim należą się brawa, bo wyniki osiąga cała drużyna, włącznie z rehabilitantami i kierownikiem drużyny. Mam nadzieję, że do końca fazy grupowej pozostaniemy na pozycji lidera.
Michał Żyro: - Byliśmy przygotowani na tak trudny mecz. Słowa uznania należą się szczególnie naszym defensorom. Dobrym zagraniem trenera było nakazanie mi i Michałowi Kucharczykowi pilnowania bocznych pomocników rywali. Priorytetem była gra obronna, pracy nie brakowało. Generalnie, szacunek należy się "Kuchaemu", który jest w świetnej formie, strzelił ważnego gola, pracował z tyłu i przodu... Jestem pod wrażeniem i myślę, że zasłużył na powołanie do reprezentacji Polski.
- Trener kazał nam trochę wyjść do przodu, ale ostatecznie broniliśmy tak, a nie inaczej i udało nam się dotrwać do końca i wygrać. Może druga żółta kartka nie była do końca zasłużona - tak mówili koledzy - lecz stało się tak, a nie inaczej i musiałem zejść z murawy przed ostatnim gwizdkiem arbitra.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.