Kosta Runjaić: W takich meczach chodzi o awans

– Myślę, że w pierwszej połowie całkowicie dominowaliśmy, rywale stworzyli tylko jedną szansę po naszym błędzie. Strzeliliśmy dwa ładne gole. Wyglądało to na łatwe spotkanie, ale wcale takie nie było. Przeciwnik nie miał nic do stracenia, a to oznacza, że zawsze jest niebezpieczny. Druga odsłona? To nie był ten poziom, jak w pierwszych 45 minutach. Straciliśmy łatwe bramki po stałych fragmentach.

– Wiemy, że Ordabasy są niebezpieczne w kontrach i stałych fragmentach w ofensywie. Przerwaliśmy wiele szybkich ataków, ale w kilku sytuacjach nie broniliśmy tak, jak powinniśmy, dlatego straciliśmy dwa gole. W końcówce mecz stał się bardzo emocjonujący.

– Gratulacje dla mojego zespołu. Tak jak powiedziałem – chodziło o awans do następnej rundy, cieszę się z tego. Dziękuję za wsparcie z trybun, na stadionie znów panowała wspaniała atmosfera. Nie mogę się doczekać niedzieli i następnego czwartku.

– Spodziewam się, że dwumecz z Austrią Wiedeń w 3. rundzie el. Ligi Konferencji Europy będzie trudny. Teraz nie mogę nic więcej powiedzieć, gdyż nie skupiałem się na tym rywalu, a na 2. fazie kwalifikacji, która była dla nas ważna. O klubie z Austrii zaczniemy myśleć po spotkaniu z Ruchem Chorzów.

– Jestem zadowolony z występu Pawła Wszołka. Znajduje się w dobrej formie, ciężko pracuje od lat. To jeden z tych zawodników, którzy jako pierwsi przyjeżdżają do LTC, a także piłkarz, który opuszcza ośrodek treningowy jako ostatni. Dużo inwestuje w to, co robi. Poza tym to dobry człowiek, ważny dla ducha i energii zespołu. W minionym sezonie wziął na siebie odpowiedzialność i stał się jednym z naszych kluczowych graczy, utrzymywał poziom, choć mam przeczucie, że w obecnych rozgrywkach będzie grał trochę lepiej. Cieszę się z tego. Jeśli w najbliższych dniach pojawiłaby się za niego oferta w wysokości 22 mln, to na pewno go sprzedamy.

– Spodziewaliśmy się agresywności Ordabasy. To doświadczony zespół, który jest w środku sezonu i nie miał nic do stracenia. My straciliśmy łatwe bramki, daliśmy rywalom trochę nadziei. Nie potrafiliśmy utrzymać rytmu z pierwszej połowy, być może przez brak pewności siebie czy odpowiedzialności. Jak już powiedziałem, tego rodzaju mecze nie są łatwe. Awansowaliśmy, to najważniejsze. Naszym celem jest domowa wygrana z Austrią i zagranie dobrego spotkania w Wiedniu. Chcemy wejść do 4. rundy eliminacji.

– Celta interesuje się Mucim? Ernest to bardzo ciekawy, młody zawodnik. Jeśli byśmy go sprzedali za 25 mln, a Wszołka za 22, to otrzymamy łącznie 47 mln. Myślę, że wtedy moglibyśmy sprowadzić np. 4 piłkarzy za wspomnianą sumę, ewentualnie za 40 mln. To wszystko spekulacje, których nie będę komentował, zwłaszcza po meczu. Jeśli ktoś zadaje tego typu pytania, to może porozmawiać z Jackiem Zielińskim. Sądzę, że do tej pory nie wyłączył telefonu, więc możecie do niego natychmiast zadzwonić.

– Transfery to część biznesu, ale nie zapominajmy, że jesteśmy Legią, mamy ambicje. Nasz cel to wzmacnianie zespołu, a nie jego osłabianie. Jestem ciekaw, jak potoczy się to okienko. W tej chwili jestem zadowolony z jakości składu. Mam nadzieję, że ją utrzymamy.

– Powinniśmy utrzymać poziom z pierwszej połowy, kluczem jest zawsze posiadanie piłki i sposób, w jaki chcemy grać. Myślę, że w pierwszej części meczu graliśmy dość intensywnie. Niestety, nie zdobyliśmy więcej bramek. Niełatwo zachować równowagę. Musimy się dalej uczyć, dostosować do naszego stylu gry. Trzeba też pamiętać, że mierzyliśmy się z naprawdę groźną, doświadczoną drużyną. Obejrzymy to spotkanie, przeanalizujemy je, porozmawiamy z zawodnikami. Jestem prawie pewien, że poprawimy się, ponieważ naszym celem nie jest tracenie dwóch goli w trakcie rywalizacji. Chcemy jak najczęściej zachowywać czyste konto.

ZOBACZ TAKŻE:

• Pięć goli w Warszawie, awans Legii
• Zapis relacji tekstowej na żywo
• Oceń legionistów za mecz z Ordabasami
• Yuri Ribeiro: Liczę na więcej
• 50. mecz Ribeiro w Legii
• 50. gol Tomasa Pekharta w Legii
• Tomas Pekhart: Każdy mecz przy Łazienkowskiej to święto
• Termin meczu Legia Warszawa – Austria Wiedeń
• Zamknięta sprzedaż biletów na mecz z Austrią Wiedeń
• Potencjalni rywale Legii w 4. rundzie el. Ligi Konferencji Europy
• Alaksandr Siadniou: Było blisko
• Fotoreportaże z meczu z Ordabasami Szymkent
• Patryk Kun: Byliśmy zdecydowanie lepsi
• Austria Wiedeń rywalem Legii w 3. rundzie el. Ligi Konferencji Europy