Koszykówka: Geoffrey Groselle zostanie powołany do reprezentacji Polski

Geoffrey Groselle jest Amerykaninem, ale ma polski paszport i wkrótce zostanie nowym środkowym reprezentacji Polski - będzie wkadrze drużyny na listopadowe mecze.

Groselle to mierzący 213 centymetrów koszykarz o uznanej renomie na polskich parkietach. Jest absolwentem uczelni Creighton – w drużynie Bluejays spędził pięć lat, rozgrywając w jej barwach 99 meczów. Latem 2016 roku, po ukończeniu nauki w college’u, pochodzący z Teksasu zawodnik rozpoczął karierę w Europie. Trafił do niemieckiego Lowen Braunschweig, gdzie w 32 spotkaniach notował średnią 10.9 punktów i 6.2 zbiórek na mecz. Świetna forma środkowego zaowocowała propozycją gry w innym klubie niemieckiej Bundesligi – Eisbaren Bremerhaven. Tam również spisywał się świetnie, zapisując na koncie zazwyczaj 11 punktów, 5.5 zbiórki i 1.2 asysty.

Solidne statystyki sprawiły, że po Amerykanina sięgnął mistrz Kazachstanu, BC Astana Tigers. Groselle podołał wyzwaniu, jakim była rywalizacja w renomowanej lidze VTB – zdobywał tam średnio 12 punktów, niemal 6 zbiórek i 1.5 asysty. Sezon 2018/19 zakończył wywalczeniem Pucharu i mistrzostwa Kazachstanu. Kolejne rozgrywki center spędził we francuskim Orleans Loiret Basket, skąd w czerwcu 2020 roku trafił do Stelmetu Enea Zielona Góra, ówczesnego mistrza Polski.

Grę w naszym kraju rozpoczął od zdobycia Superpucharu i solidnych występów na parkietach Energa Basket Ligi oraz ligi VTB. Groselle aż czterokrotnie został uznawany za MVP kolejki polskiej ligi, w lutym 2021 roku sięgnął wraz ze swoją drużyną po Puchar Polski. Kilkanaście tygodni później filar zespołu prowadzonego przez trenera Żana Tabaka był jednym z głównych autorów awansu zielonogórskiej ekipy do fazy play-off ligi VTB oraz wicemistrzostwa kraju. Amerykanin został uznany najbardziej wartościowym zawodnikiem sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi – na koncie zapisywał imponujące statystyki na poziomie 17 punktów, 8 zbiórek i 2 asyst. W minionym sezonie  nowy środkowy Legii Warszawa reprezentował barwy Fortitudo Bolonia, dwukrotnego mistrza Włoch. W 26 meczach notował średnio 8.3 punktów, 5.2 zbiórek i 1.1 asysty. W lutym próbował przenieść się do niemieckiego s.Oliver Wuerzburg, ale transfer nie wypalił z przyczyn formalnych. Rok temu o 29-latku było głośno w kontekście potencjalnego przyznania mu paszportu i gry w reprezentacji Polski.