Koszykówka: Kolejna wygrana legionistów

Zdjęcia z meczu (fot. Paweł Grabowski)

Do meczu legioniści przystępowali w roli murowanego faworyta. Podopieczni Piotra Bakuna podejmowali SKK po serii przekonywujących dziesięciu zwycięstw. Dodatkowo goście z Siedlec zagrali w stolicy bez dwóch czołowych podkoszowych Rafała Rajewicza i Rafała Króla.

Pierwsza kwarta zweryfikowała oczekiwania licznie zgromadzonej publiczności. Siedlczanie szybko objęli prowadzenie 11:0 i wszyscy kibice na hali przecierali oczy ze zdziwienia. Po pięciu minutach gry podopieczni Teohara Mołłowa dzięki prostym szybkim akcjom przeważali już 15:5, wtedy trener Bakun przestał eksperymentować ze składem. Po przerwie na żądanie, legioniści złapali swój właściwy rytm i zaczęli gonić rywala, jednak SKK za każdym razem odrabiało straty, grając widowiskową koszykówkę. W pierwszej połowie po stronie Legii zabrakło zdecydowanego lidera oraz sposobu na zatrzymanie dynamicznych rozgrywających SKK i Aarona Weresa, który do przerwy zdobył 11 punktów. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 38:38.

Po zmianie stron Legia miała dwóch bohaterów. Goście z Siedlec nie potrafili zatrzymać dwóch zawodników Grzegorza Kukiełki oraz Mateusza Jarmakowicza. Pierwszy z nich nękał przyjezdnych rzutami z dystansu, zdobywając w trzeciej kwarcie jedenaście punktów (w całym meczu rzucił 21 pkt., przy rewelacyjnej, 80% skuteczności). Drugi z kolei wykorzystywał swoje doświadczenie w grze pod koszem oraz bardzo dobrą współpracę z Łukaszem Wilczkiem. To zaowocowało 13 punktami oraz 7 zbiórkami Jarmakowicza w ostatniej kwarcie. Mimo dobrej gry po przerwie Kamila Czosnowskiego, Marcina Pławuckiego i Rafała Sobiły, gościom z Siedlec sił do walki starczyło tylko do połowy IV kwarty. Ostatecznie Legia wygrała 92:82, co przedłużyło jej serię zwycięstw do jedenastu. Tym samym podopieczni  Bakuna poprawili rekord Spójni Stargard z tego sezonu, która na początku rozgrywek miała bilans 10-0 i to właśnie z tym zespołem na wyjeździe „Zieloni Kanonierzy” zagrają następne spotkanie 4 lutego. Najbliższy mecz na Bemowie zaplanowano na 10 lutego o godzinie 19:30, a przeciwnikiem Legii będzie Kotwica Kołobrzeg.

Legia Warszawa - SKK Siedlce 92:82 (19:21, 19:17, 25:23, 29:21)

Legia Warszawa: Mateusz Jarmakowicz 21 pkt. 11 zb. 1  as., Grzegorz Kukiełka 21 pkt. 2 zb. 2 as., Łukasz Wilczek 13 pkt. 3 zb. 9 as., Michał Aleksandrowicz 9 pkt. 2 zb. 2 as., Tomasz Andrzejewski 8 pkt. 4 zb. 2 as., Marcel Wilczek 7 pkt. 3 zb. 2 as., Piotr Robak 5 pkt. 4 zb., Grzegorz Malewski 3 pkt. 2 zb. 1 as., Łukasz Pacocha 3 pkt. 1 zb. 1 as., Adam Linowski 2 pkt., Michał Kucharski 0 pkt.

SKK Siedlce: Rafał Sobiło 18 pkt. 3 zb. 4 as., Kamil Czosnowski 16 pkt. 2 zb. 3 as., Aaron Weres 15 pkt. 4 zb. 1 as., Marcin Pławucki 14 pkt. 5 zb. 5 as. 5 str., Damian Szymczak 9 pkt. 2 as. 3 prz., Marcin Nędzi 8 pkt. 3 zb., Rafał Stefanik 2 pkt. 3 zb. 2 as., Dawid Kołodziński 0 pkt., Bartłomiej Ożarek 0 pkt. Rafał Król -.