Koszykówka: Kontynuacja walki o fazę play-off
08.04.2024 14:00
Wrocławianie, z powodu licznych kontuzji, w tym sezonie Orlen Basket Ligi w pierwszej rundzie osiągnęli wyraźnie słabsze wyniki niż w ostatnich latach, ale nie odpuszczają rywalizacji o udział w play-off. Ich forma, zaprezentowana w poprzednich domowych spotkaniach, pozwala wierzyć nawet w walkę o medale. We Wrocławiu w tym sezonie już dwukrotnie zmieniano trenera, a ostatnia roszada na tym stanowisku miała miejsce kilkanaście dni temu. Miejsce Jacka Winnickiego zajął Miodrag Rajković, z którym Legia rozmawiała jeszcze w lutym.
Śląsk aktualnie ma bilans 14 – 12 i tylko o jedną porażkę więcej od legionistów. Ponadto WKS ma na koncie wysoką wygraną z Legią z pierwszej rundy, co oznacza, że w przypadku porażki "Zielonych Kanonierów" we wtorek, może przegonić ich w tabeli na koniec sezonu zasadniczego.
Czytaj też
Śląsk pod wodzą Rajkovicia rozegrał jak dotąd dwa spotkania i oba kończyły się dogrywkami. Najpierw przegrał z Anwilem Włocławek (82:96), a kilka dni później pokonał Stal Ostrów (103:95). W tym drugim meczu wydawało się, że wrocławianie zdołają zapewnić sobie wygraną w regulaminowym czasie, ale w końcówce pozostawili zbyt wiele przestrzeni na obwodzie graczom "Stalówki", co skutkowało celnymi trójkami. W doliczonym czasie WKS wykazał się jednak większą determinacją. Świetne spotkanie, pomimo słabej skuteczności z dystansu (3/12 za 3 pkt.) rozegrał Marek Klassen. Kanadyjski rozgrywający miał 17 punktów i 11 asyst. Kilka miesięcy temu był jednym z graczy, którego do swojej drużyny rozważała również Legia, ale ostatecznie miejsce Shawna Pipesa zajął Loren Jackson. We wtorek na pewno obaj zawodnicy będą toczyć na parkiecie wiele pojedynków jeden na jeden. W bardzo dobrej dyspozycji w ostatnich tygodniach jest serbski podkoszowy Śląska, Dusan Miletić. Ze Stalą wywalczył 22 punkty, trafiając 8/10 z gry, a także miał 11 zbiórek i 6 (!) bloków. Średnio w całym sezonie zdobywa 12.0 pkt., 6.1 zb. i 1.9 bloku na mecz.
Do gry przeciwko Legii na pewno nie będzie gotowy Łukasz Kolenda, rozgrywający Śląska, który w tym sezonie najpierw pauzował przez parę miesięcy lecząc kontuzję, a niedługo po powrocie na parkiet okazało się, że konieczna będzie jeszcze 3–miesięczna przerwa, z powodu urazu stawu kolanowego, której doznał w rywalizacji z Dzikami. W ostatnim meczu ze Stalą nie zagrał co prawda Jakub Nizioł, ale skrzydłowy powinien być gotowy na rywalizację z Legią. Niespełna 28-letni zawodnik, który w przeszłości występował w stołecznym klubie (w sezonie 2019/20), od przyszłego sezonu chciałby występować na zagranicznych parkietach. Potrafi zarówno nieźle rzucać z dystansu, jak i dynamicznie wchodzić w strefę podkoszową i kończyć akcje w efektowny sposób. W tym sezonie ma średnio 10.7 pkt. na mecz.
Liczbę zmian kadrowych w Śląsku aż trudno zliczyć. Dość powiedzieć, że w jego barwach, na parkietach ligowych, w tym sezonie wystąpiło aż 20 zawodników. Niektórzy, jak Jawun Evans czy Franco Ferrari, mieli jedynie jednomeczowe epizody. Spośród graczy pozyskanych w ostatnim czasie, bardzo szybko swoje minuty wywalczył Angel Nunez. Występujący na pozycji silnego skrzydłowego zawodnik, który w ciągu czterech tygodni rozegrał 5 spotkań (śr. 25 min.), zdobywa 12.0 pkt. na mecz i 4.0 zbiórki. Amerykanin w obecnym sezonie wystąpił w czterech meczach FIBA Europe Cup w barwach cypryjskiego Keravnos Strovolou, a następnie wrócił do USA, gdzie trenował z ekipą Gonzagi. Jak się okazuje, jego dyspozycja jest naprawdę niezła, co potwierdzają ostatnie występy, w tym skuteczność za 3 pkt. na poziomie 46.7 procent.
Bardzo ważną postacią Śląska jest Hassani Gravett, mogący grać na pozycjach 1 i 2, który często bierze na siebie odpowiedzialność w kluczowych akcjach, a średnio w ciągu blisko 26 minut spędzanych na parkiecie ma 10.6 pkt. i 2.8 asysty. Oprócz Nizioła, koszykarzem z polskim paszportem, najwięcej wnoszącym do gry zespołu, jest Daniel Gołębiowski, którego doskonale pamiętają fani Legii z grudniowego spotkania na Bemowie, kiedy zdobył 34 punkty (rekord kariery), trafiając 6/11 za 3 pkt. Średnio w tym sezonie ma 10.8 pkt. (35% za 3). Z polskiej rotacji ważne role odgrywają jeszcze przede wszystkim Mateusz Zębski (śr. 19,5 min. i 5.5 pkt.) oraz Aleksander Wiśniewski (śr. 15 min., 3.2 pkt.). W strefie podkoszowej, gdzie Śląsk zapewne będzie szukał przewag przy okazji meczu z Legią, trener Rajković ma do dyspozycji, oprócz wcześniej wymienionego Mileticia i Nuneza, także Ukraińca Andrija Wojnałowycza (śr. 7.6 pkt. i 2.8 zb.) oraz Białorusina, Arcioma Parachouskiego (śr. 6.7 pkt., 5.1 zb.).
Śląsk w tym sezonie występował również w rozgrywkach EuroCupu. Tak jak przed rokiem, wyniki osiągane w tych mocnych rozgrywkach nie były najlepsze, na co wpływ z pewnością miała trudna sytuacja kadrowa zespołu. Przez cały sezon ligowy, wrocławianie rozgrywali spotkania w mniejszej hali Orbita, a dopiero niedawno przenieśli się do znacznie większej hali Stulecia. Tam właśnie zagrali mecze z Anwilem i Stalą, i tam też będą podejmować Legię.
Legia będzie przystępować do gry we Wrocławiu po trzech kolejnych zwycięstwach. Warszawiacy wygrali z Sokołem (+11), MKS-em Dąbrowa Górnicza (+13) oraz GTK Gliwice (+5). W tym ostatnim meczu kapitalnie zaprezentował się Christian Vital, zdobywca 36 punktów (w tym 5/5 za 3 pkt.), a po raz kolejny bardzo dobre spotkanie rozegrał Michał Kolenda (15 pkt. w Gliwicach, 6/8 z gry i aż +14 z nim na parkiecie). "Zieloni Kanonierzy" mieli problemy w strefie podkoszowej, szczególnie wobec nieobecności na parkiecie Dariusza Wyki, a także pięciu przewinień (w ciągu zaledwie 13 minut) Jamajczyka, Tyrana De Lattibeaudiere'a. Kapitan Legii powinien być gotowy do rywalizacji we Wrocławiu, a sztab szkoleniowy na pewno liczy na wysoką dyspozycję zarówno wspomnianego De Lattibeaudiere'a, jak i najlepszego strzelca Legii spośród wysokich, czyli Arica Holmana, a także Josipa Sobina i Grzegorza Kulki. Legia miała wyjątkowo dużo czasu, bo aż 11 dni na przygotowanie się do meczu.
Legioniści do końca sezonu zasadniczego mają do rozegrania cztery mecze, w tym trzy na wyjazdach. Każde z tych spotkań koszykarze Marka Popiołka traktują jako rywalizację o być albo nie być w fazie play-off.
W pierwszym meczu obu drużyn, rozegranym jesienią na Bemowie, lepsi byli wrocławianie, mający mocno osłabiony skład, którzy zwyciężyli 98:82. W minionym sezonie warszawiacy mierzyli się aż 6 razy ze Śląskiem. Najpierw w sezonie zasadniczym WKS zwyciężył dwukrotnie, a następnie w półfinale play-off ekipa z Dolnego Śląska wygrała 3:1. Rok wcześniej obie drużyny mierzyły się w wielkim finale, którego stawką było mistrzostwo Polski – wtedy Śląsk zwyciężył serię 4:1. Jedyna wygrana legionistów co prawda miała miejsce we Wrocławiu, ale w hali Orbita.
Z kolei w sezonie 2020/21 Legia rywalizowała ze Śląskiem o brązowy medal podczas tzw. "bańki" w Ostrowie Wielkopolskim. Wówczas po dogrywce w trzecim, decydującym meczu, lepsza była ekipa dowodzona przez Olivera Vidina. Ostatnia wygrana Legii w hali Stulecia miała miejsce dwa lata temu – 12 marca 2022 roku, stołeczna drużyna zwyciężyła 91:78, a wygrana na trudnym terenie była zwiastunem świetnej końcówki sezonu w jej wykonaniu, zakończonego srebrnymi medalami MP.
Początek wtorkowego meczu Śląska z Legią zaplanowano na godzinę 20:00. W sprzedaży są jeszcze wejściówki na to spotkanie, choć można się spodziewać, że ostatecznie na trybunach zasiądzie komplet publiczności. Bezpośrednią transmisję pokaże Polsat Sport Extra.
Termin meczu: wtorek, 9 kwietnia 2024 roku, g. 20:00
Adres hali: Wrocław, ul. Wystawowa 1 (hala Stulecia)
Pojemność hali: 5242 miejsca
Cena biletów: 42,20 zł, 47,35 zł, 52,50 zł, 62,80 zł (ulgowe) oraz 52,50 zł, 57,65 zł, 62,80 zł, 73,10 zł, 207 zł, 258,50 zł (normalne)
Transmisja: Polsat Sport Extra
TABELA ORLEN BASKET LIGI (więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ):
Lp. | Drużyna | M. | Pkt |
---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 27 | 49 |
2 | Trefl Sopot | 27 | 47 |
3 | King Szczecin | 27 | 45 |
4 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 27 | 43 |
5 | PGE Spójnia Stargard | 27 | 42 |
6 | Polski Cukier Start Lublin | 27 | 42 |
7 | Legia Warszawa | 26 | 41 |
8 | MKS Dąbrowa Górnicza | 27 | 40 |
9 | Icon Sea Czarni Słupsk | 27 | 40 |
10 | Dziki Warszawa | 27 | 40 |
11 | WKS Śląsk Wrocław | 26 | 40 |
12 | Arriva Polski Cukier Toruń | 27 | 39 |
13 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 27 | 36 |
14 | Tauron GTK Gliwice | 27 | 35 |
15 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 27 | 34 |
16 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 27 | 32 |
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.