Koszykówka: Legia w finale turnieju we Francji

"Zieloni Kanonierzy" grają w zupełnie nowym składzie, brakuje jeszcze pozyskanego ostatnio Shawna Jonesa. Z drużyną we Francji przebywa Dzmitry Ryuny - białoruski koszykarz, który ostatni sezon spędził w Portugalii reprezentując barwy Vitorii SC. 24-letni silny skrzydłowy w przeszłości grywał w San Francisco Dons i Oregon State Beavers. Aktualnie pozostaje bez klubu, szuka sobie pracodawcy i korzystając z uprzejmości władz i sztabu szkoleniowego Legii, gościnnie trenuje z zespołem trenera Ivicy Skelina. W sobotę przebywał na boisku nieco ponad 10 minut i dołożył 2 punkty do dorobku drużyny. Miał też 3 zbiórki, 2 asysty i 1 przechwyt.

Legioniści wyszli na prowadzenie już w pierwszej kwarcie i przez zdecydowaną większość spotkania utrzymywali przewagę. Najwięcej punktów zdobył Kameron McGusty - zgromadził 25 punktów. Grał bardzo dojrzale, często wymuszał przewinienia, a następnie skutecznie egzekwował rzuty wolne. Dobrze wyglądał fizycznie, był na parkiecie najdłuzej ze wszystkich i nie stanowiło to dla niego żadnego problemu. Zespołem kierował kapitan zespołu, Michał Kolenda, autor 8 punktów. Nie był to dzień Andrzeja Pluty, który trafił tylko jeden z siedmiu rzutów z gry. 

Legioniści byli drużyną dojrzalszą, która wygrała zasłużenie i awansowała do finału, w którym zmierzą się w niedzielę o 17:30 z JDA Dijon Basket. Wcześniej o trzecie miejsce SIG Strasbourg zmierzy się z belgijskim Giants Antwerp.

7.09.2024, Luxeuil-les-Bains: SIG Strasbourg - Legia Warszawa 66:72 (19:22, 20:18, 15:22, 12:10)

SIG: Brice Dessert 17, Filip Kruslin (k) 12 (2), Edon Maxhuni 9 (1), Maxence Lemoine 5, Jeff Roberson 5 (1), Hugo Invernizzi 4 (1), Malik Fitts 4, Illan Pietrus 4, Vitalis Chikoko 3, Dominic Artis 3 (1), Jean-Baptiste Maille 0, Jahel Trefle 0.

Legia: Kameron McGusty 25 (1), Michał Kolenda (k) 8 (2), Mate Vucic 8, Dominik Grudziński 8 (2), Jawun Ewans 6, Andrzej Pluta 6 (1), Ojars Silins 6, Maksymilian Wilczek 3, Dzmitry Ryuny 2, Marcin Wieluński 0, Julian Dąbrowski -.