Koszykówka: Porażka z Czarnymi

Czytaj też

Koszykówka: Wypowiedzi po meczu Legii z Czarnymi Słupsk

Przed meczem stołeczny zespół uhonorował pamiątkowym zdjęciem Lorena Jacksona, który w zeszłym sezonie z Legią zdobył Puchar Polski. Rozgrywający Czarnych Słupsk po tym wydarzeniu dobrze wszedł w mecz, szybko trafiając dwukrotnie zza łuku, a jego zespół wyszedł na prowadzenie 12:5. Innym ciekawym elementem niedzielnego spotkania była rywalizacja dwóch czołowych strzelców PLK – Kamerona McGusty’ego i Alexa Steina, którzy w klasyfikacji punktowej zajmują odpowiednio 1. i 4. miejsce. Lepiej w mecz wszedł ten drugi, który już w pierwszej odsłonie miał na koncie 9 "oczek", przy zerowej zdobyczy ze strony McGusty’ego. Czarni w tym sezonie to zespół, który bardzo dobrze broni oraz rzuca dużo za trzy, trafiając sporo z tych rzutów, co potwierdziło się już w pierwszej kwarcie, w której trafili, aż 4-krotnie zza łuku, zatrzymując przy tym Legię na tylko 12 "oczkach", zdobywając w tym czasie 24 punkty. W rotacji gospodarzy tego dnia brakowało zmagającego się z urazem mięśnia dwugłowego kapitana Michała Kolendy, którego charakteru widocznie brakowało w niedzielę na parkiecie. 

Ciekawy pojedynek w tym meczu toczył się również na ławce trenerskiej, gdzie szkoleniowcy z krajów bałtyckich, Robert Stelmahers i Heiko Rannula, prezentujący inne style prowadzenia drużyny, próbowali reagować na przebieg meczu. Obaj szkoleniowcy dobrze się znają z ligi estońskiej, gdzie przez trzy lata ich drużyny rywalizowały ze sobą, a w 2022 roku Rannula zastąpił w roli pierwszego trenera Łotysza w zespole BC Kalev. Warto odnotować również debiut w pierwszej połowie w Legii Keifera Sykesa, który nie miał wybitnego wejścia w nowy zespół, ale wszyscy gracze gospodarzy wyglądali jakby dopiero uczyli się grać ze sobą, co na pewno nie ułatwia zadania. Mimo lepszej kwarty w wykonaniu "Zielonych Kanonierów", to wciąż po 20 minutach prowadzili goście z Słupska (36:27).

Po zmianie stron legioniści wyglądali fatalnie, przez prawie 4 minuty drugiej połowy nie potrafiąc zdobyć punktów i pozwalając gościom odskoczyć już na 15 "oczek". Ostatecznie gospodarze przegrali trzecią kwartę 7:18 i po 30 minutach zdobyli tylko 34 punkty, grając na fatalnej 26 proc. skuteczności z gry i 9 proc. za trzy.

W czwartej kwarcie na hali na Bemowie wysiadły tablice świetlne i końcówka spotkania była rozgrywana bez czasu gry i wyniku widocznym dla graczy i kibiców, którzy zaczęli opuszczać halę, przy tragicznej postawie swojej drużyny. Ostatecznie Legia przegrała z Czarnymi Słupsk 56:70, a pierwszy występ bez celnego punktu z gry w tym sezonie miał lider gospodarzy, McGusty.

W najbliższy piątek, 14 marca (godz. 17:30), Legia zagra na wyjeździe ze Spójnią Stargard.

20. KOLEJKA ORLEN BASKET LIGI: LEGIA WARSZAWA – CZARNI SŁUPSK 56:70 (12:24, 15:12, 7:18, 22:16)

LEGIA: Aleksa Radanov 12 pkt. 5 zb. 3 as. 4 str., Mate Vucić 9 pkt. 11 zb. 2 as., Andrzej Pluta 7 pkt. 3 zb. 2 as., Keifer Sykes 7 pkt. 1 zb. 2 as., Kameron McGusty 6 pkt 2 zb. 5 as. 4 prz., Maksymilian Wilczek 6 pkt. 2 zb., Ojars Silins 5 pkt. 5 zb. 1 as., Dominik Grudziński 4 pkt. 1 zb. 1 as., EJ Onu 0 pkt. 4 zb. 1 as., Michał Kolenda-, Dawid Niedziałkowski-, Julian Dąbrowski

CZARNI: Alex Stein 20 pkt. 4 zb. 3 as., Loren Jackson 10 pkt. 2 zb. 5 as., Michał Nowakowski 9 pkt. 3 zb., Szymon Tomczak 8 pkt. 8 zb. 2 as., Mateusz Dziemba 7 pkt. 5 zb. 1 as., Jakub Musiał 6 pkt. 1 zb. 3 str., Nikola Kočović 2 pkt. 2 zb. 1 as., Quincy Ford 5 pkt. 6 zb., Fahrudin Manjgafić 3 pkt. 2 zb., Nikodem Czoska 0 pkt. 1 zb., Nikodem Klocek-

Tabelę OBL i więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.

Terminy najbliższych meczów Legii:

• 14.03 (PT) g. 17:30 PGE Spójnia Stargard – Legia Warszawa [Polsat Sport 2]
• 18.03 (WT) g. 18:00 CSO Voluntari – Legia Warszawa [1/4 finału ENBL]
• 23.03 (ND) g. 13:30 Legia Warszawa – Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp. [Emocje.TV]
• 29.03 (SO) g. 17:30 Anwil Włocławek – Legia Warszawa [Polsat Sport 2]
• 04.04 (PT) Arriva Polski Cukier Toruń – Legia Warszawa