Koszykówka: Świetne rozpoczęcie roku. Dziesiąta wygrana Legii w lidze!

W pierwszej rundzie koszykarze Legii Warszawa pokonali Twarde Pierniki przed własną publicznością, aż 105:68, w rewanżu rozgrywanym w Toruniu „Wojskowi” stoczyli dużo trudniejszy pojedynek z zupełnie inną drużyną. Legioniści dobrze weszli w to spotkanie i po punktach Adama Kempa i Muhammada-Aliego Abdur-Rahkmana prowadzili 4:0, jednak w dalszej części tej kwarty to gospodarze mieli przewagę głównie za sprawą Roko Rogicia i Aarona Cela. Po pierwszych 10 minutach koszykarze z Torunia prowadzili 25:20, a aż 11 punktów w tej odsłonie zdobył Rogić, dla Legii 7 punktów rzucił Dariusz Wyka.

W drugiej kwarcie pierwsze punkty zdobył Abdur-Rahkman, a po chwili po dobitce Grzegorza Kulki legioniści tracili tylko punkt do Twardych Pierników. Bardzo dobre minuty w tej kwarcie rozgrywał James Eads, który zdobył aż 7 punktów z rzędu dla swojej drużyny. Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego mieli problemy z obroną gospodarzy, którzy nie dość, że bardzo dobrze powstrzymywali liderów Legii, to jeszcze grali na niesamowitej skuteczności zza łuku, która w połowie tej odsłony wynosiła 7 celnych trójek na 8 prób. Po kolejnej przerwie na żądanie „Wojskowi” przyspieszyli grę i zaliczyli serię punktową 11:0 wychodząc na prowadzenie 42:39. Ostatnią minutę pierwszej połowy lepiej rozegrali torunianie i to oni schodzili na przerwę prowadząc 43:42.

Po zmianie stron obie drużyny grały bardzo wyrównaną koszykówkę i długo przewagą jednego posiadania prowadzili gospodarze. W okolicach połowy kwarty ponownie bardzo dobry fragment notował Rogić, a legioniści mieli problemy ze stratami i przewaga torunian urosła do 8 „oczek”. Po kolejnym zrywie legionistów i serii punktowej 8:0 był remis po 54. Jednak ponownie za sprawą dobrej gry Eadsa i Rogicia to Twarde Pierniki miały nieznaczną przewagę. Po trudnym rzucie Łukasza Koszarka na minutę przed końcem tej kwarty znów mieliśmy remis, ostatecznie celne trafienie za trzy punkty Grzegorza Kamińskiego dało Legii prowadzenie 65:64 przed ostatnią odsłoną.

Czwartą kwartę lepiej zaczęli „Zieloni Kanonierzy” i objęli swoje najwyższe, 5 punktowe, prowadzenie w tym meczu, które utrzymywali przez kilka minut. W kolejnych fragmentach przewaga Legii jeszcze urosła dzięki skutecznym rzutom osobistym. Przez prawie 6 minut tej odsłony obrona legionistów nie pozwoliła gospodarzom na znalezienie drogi do kosza i przewaga Legii po trójce Cowelsa urosła do 11 „oczek”. Na półtorej minuty przed końcem trójkę z faulem trafił Koszarek zaliczając akcję 3+1 i wyprowadzając swój zespół na bezpieczną 13-punktową przewagę. Ostatecznie legioniści wygrali z Twardymi Piernikami 87:77 notując drugie zwycięstwo z rzędu.

Twarde Pierniki Toruń - Legia Warszawa 77:87 (25:20, 18:22, 21:23, 13:22)

Twarde Pierniki: Roko Rogić 24 pkt. 5 zb. 6 as. 3 str., James Eads III 20 pkt. 1 zb. 2 as., Daniel Amigo 15 pkt. 6 zb. 6 str., Aaron Cel 9 pkt. 3 zb. 3 as., Michał Kołodziej 4 pkt. 6 zb. 5 as., Jahenns Manigat 3 pkt. 2 zb. 2 as., Michał Samsonowicz 2 pkt. 2 as., Bartosz Diduszko 0 pkt. 4 zb. 2 as., Ignacy Grochowski 0 pkt., Szymon Janczak 0 pkt., Mateusz Kruszkowski-

Legia: Łukasz Koszarek 16 pkt. 6 zb. 7 as. 5 str., Raymond Cowels 15 pkt. 6 zb. 5 as., Dariusz Wyka 14 pkt. 3 zb., Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 14 pkt. 1 zb. 3 as. 4 str., Grzegorz Kulka 11 pkt. 2 zb. 3 as. 3 str., Adam Kemp 6 pkt. 4 zb.1 as., Jure Skifić 6 pkt. 5 zb. 1 as., Grzegorz Kamiński 5 pkt. 1 zb. 3 as., Benjamin Didier-Urbaniak 0 pkt. 1 zb., Szymon Kołakowski 0 pkt., Jakub Sadowski 0 pkt.

Terminy najbliższych meczów Legii:
08.01 (SO) g. 15:30 Legia Warszawa - GTK Gliwice [Emocje.TV]
12.01 (ŚR) g. 20:00 medi Bayreuth - Legia Warszawa [sport.tvp.pl]
16.01 (ND) g. 19:30 PGE Spójnia Stargard - Legia Warszawa [Emocje.TV]