Koszykówka: Wygrana w drugim półfinale ze Spójnią

Fotoreportaż z meczu (fot. Paweł Grabowski)


Fotoreportaż z meczu (fot. Marcin Szymczyk)

Legia wygrała po raz drugi ze Spójnią Stargard i już tylko jedno zwycięstwo dzieli nasz zespół od awansu do finału. Legioniści świetnie rozpoczęli sobotni mecz, grając agresywnie na całym boisku i już w pierwszej kwarcie osiągając wysokie, 18-punktowe prowadzenie.

W kolejnych partiach meczu nasz zespół jeszcze powiększał przewagę, ani na moment nie tracąc koncentracji. Aż siedmiu naszych zawodników zdobyło tego dnia ponad 10 punktów. To właśnie bardzo długa ławka po raz kolejny sprawiła, że legioniści grający nawet bez Marcela Wilczka, dawali więcej energii na parkiecie. Nasi rezerwowi zdobyli 41 punktów, o 23 więcej od przyjezdnych. Legioniści nareszcie ograniczyli straty i kolejny raz zagrali na bardzo wysokiej skuteczności. 56 procent z gry i 90 z linii rzutów wolnych - przy takich statystykach właściwie każdej drużynie trudno byłoby zatrzymać rozpędzoną Legię. W końcówce spotkania trenerzy wpuścili na parkiet Michała Kucharskiego oraz debiutującego w naszym klubie Patryka Kędla.

Mecz nr3 rozegrany zostanie w sobotę, 6 maja o godzinie 18:30 w hali przy ulicy Pierwszej Brygady w Stargardzie. Ewentualne spotkanie czwarte, rozegrane zostanie dzień później o 17:00. Rywalizacja o awans do finału toczyć się będzie do trzech wygranych.

Legia Warszawa - Spójnia Stargard 104:80 (33:15, 28:23, 24:22, 19:20)

Legia: Piotr Robak 16 (2), Mateusz Jarmakowicz 16*, Tomasz Andrzejewski 14*, Michał Aleksandrowicz 13*, Łukasz Wilczek (k) 10 (2)*, Łukasz Pacocha 10, Grzegorz Kukiełka 10 (2)*, Grzegorz Malewski 8, Michał Kucharski 4, Adam Linowski 3, Kamil Sulima 0, Patryk Kędel 0

Spójnia: Hubert Pabian 19 (1)*, Marcin Dymała 16 (2)*, Damian Janiak 13*, Karol Pytyś 9*, Wojciech Fraś 8, Paweł Lewandowski 5 (1), Paweł Śpica 5, Maciej Raczyński 5*, Konrad Koziorowicz 0, Paweł Bodych 0, Bartłomiej Berdzik 0.