Lazio Rzym – Legia Warszawa: Warszawska wyprawa na Rzym

Rzymianie udział w Lidze Europy zapewnili sobie poprzez zdobycie Pucharu Włoch w sezonie 2012/2013. W finale Coppa Italia zmierzyły się dwie drużyny ze stolicy Włoch, jednak to biancocelesti okazali się być lepsi w ostatnich 90 minutach rozgrywek, pokonując AS Romę 1:0. 

Sezon Serie A 2013/14 włoski zespół zaczął w dobrym stylu, wygrywając dwa spotkania i przegrywając jedno, z Juventusem Turyn. W ostatnim spotkaniu drużyna Vladimira Petkovicia pewnie pokonała Chievo Weronę ustalając końcowy wynik już w pierwszej połowie. Bramki dla Lazio zdobywali w tym meczu Antonio Candreva, Luis Pedro Cavanda oraz Senad Lulić.

Na murawę Stadio Olimpico w spotkaniu przeciwko Legii Warszawa z pewnością nie wybiegnie kapitan, kluczowy zawodnik pierwszego składu, Stefan Radu. Rumun odniósł kontuzje kolana 2 tygodnie temu podczas jednego z treningów i pozostało mu jeszcze około 6 miesięcy rehabilitacji. Do zdrowia powoli powraca 32-letni Giuseppe Sculli. Do dyspozycji trenera Petkovicia jest już francuski defensor Abdoulay Konko, który rozegrał pełne 90 minut w ostatnim spotkaniu przeciwko Chievo. Nie wiadomo jednak na ile te informacje są istotne, gdyż trzeba brać pod uwagę fakt, że włoskie drużyny co roku grają na ogół rezerwowym składem w rozgrywkach fazy grupowej Ligi Europy. W związku z tym, wielką niewiadomą jest to, czy wystąpią największe gwiazdy rzymskiego zespołu: Miroslav Klose i Hernanes.

Zawodnicy Legii wprost przyznają, że do Rzymu pojadą z psychicznym luzem. Wszyscy są zgodni, że faworytem czwartkowej potyczki na Stadio Olimpico jest zespół gospodarzy, więc każdy inny wynik niż porażka legionistów, zostanie uznany za dobry start rozgrywek. Humory w zespole wydają się dopisywać. Po niecodziennym wyniku, ale i całokształcie spotkania, jaki odbył się w Kielcach, warszawski zespół od poniedziałku rozpoczął przygotowania do pierwszego spotkania w rozgrywkach Ligi Europy.

W sobotnim spotkaniu ligowym odblokował się Wladimer Dwaliszwili. Strzelec trzech bramek przeciwko Koronie był faworytem do zajęcia miejsca w ataku na mecz przeciwko Włochom. Jednak pechowo doznał urazu na rozgrzewce na Stadio Olimpico. Z drugiej strony, do optymalnej dyspozycji wydaje się wracać Marek Saganowski, który imponował skutecznością i przebojowością podczas treningów w tygodniu. Znany jest praktycznie skład linii obrony. W obliczu kontuzji i formy poszczególnych zawodników, czterema defensorami chcącymi powstrzymać rzymską linie ataku będą Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Dossa Junior oraz Tomasz Brzyski. Ten ostatni pokazał w Kielcach, że jest w stanie z powodzeniem zastąpić Jakuba Wawrzyniaka, który obecnie wraca do zdrowia po urazie odniesionym podczas spotkania reprezentacji Polski przeciwko Czarnogórze.

W bramce warszawskiej drużyny po raz kolejny ujrzymy Wojciecha Skabę, który zastępuje kontuzjowanego Dusana Kuciaka. Niezdolny do gry jest wciąż Bartosz Bereszyński. Coraz większe postępy w rehabilitacji robi Aleksander Wandzel. Ponadto do Rzymu, z kadry pierwszego zespołu, nie polecą: Marjan Antolović, Marko Suler, Inaki Astiz, Mateusz Cichocki, Michał Efir, Raphael Augusto, Przemysław Mizgała i Patryk Mikita.

Spotkanie poprowadzi sędzia Kristinn Jakobsson z Islandii. Pierwszy gwizdek sędziego w czwartek, o 21:05.

Przypuszczalne składy:

Lazio: Marchetti - Konko, Ciani, Cana, Cavanda – Candreva, Ledesma, Onazi, Ederson, Lulić - Floccari

Legia: Skaba – Broź, Rzeźniczak, Junior, Brzyski – Ojamaa, Vrdoljak, Furman, Radović, Kosecki - Saganowski