Legia w Białymstoku – 8 meczów bez wygranej

PO RZUCIE KARNYM I PO PUNKCIE

Luty, rok 2021. Legioniści zremisowali 1:1 z Jagiellonią w Białymstoku. Rywale wyszli na prowadzenie w 4. minucie, gdy Jesus Imaz wykorzystał "jedenastkę". Stołeczny klub dość szybko wyrównał po bramce Tomasa Pekharta, również z rzutu karnego. Luquinhas zagrał wówczas 50. ligowy mecz w barwach "Wojskowych". Zdjęcia można obejrzeć w TYM MIEJSCU.

Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 1:1 (1:1)
Imaz (4. min. – k.) – Pekhart (18. min. – k.)

Żółte kartki: Tiru, Cernych, Augustyn, Borysiuk – Miszta, Jędrzejczyk, Juranović

Jagiellonia: Dziekoński – Olszewski, Tiru, Augustyn, Nastić (46' Wdowik) – Cernych (42' Mystkowski), Pospisil (88' Kwiecień), Borysiuk, Imaz, Twardek (70' Makuszewski) – Puljić (70' Bortniczuk)

Legia: Miszta – Juranović, Wieteska, Jędrzejczyk – Wszołek, Slisz, Martins, Kapustka, Luquinhas, Mladenović – Pekhart (86' Lopes).

BEZ BRAMEK

Niecałe dwa lata temu warszawiacy bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z "Jagą". Mecz w Białymstoku zawiódł, ale zbliżył Legię do upragnionego tytułu mistrza Polski.

– Bardzo trudne spotkanie, takiego się zresztą spodziewaliśmy. Mieliśmy problemy przed meczem i przed samą rozgrzewką. Tomas Pekhart wypadł ze składu, co jeszcze mocniej utrudniło nam zadanie. Z tego względu bardzo szanuję punkt, gratuluję drużynie tego, że potrafiła dać z siebie wszystko w kolejnej rywalizacji pod względem emocjonalnym, determinacji i chęci. Trzeba przyznać, że mogliśmy zasłużyć na coś więcej tylko wtedy, kiedy lepiej i spokojniej rozgrywalibyśmy piłkę pod bramką przeciwnika – mówił trener Vuković. – Mecz walki. Szkoda, bo mieliśmy sytuacje – może nie stuprocentowe – ale brakowało ostatnich podań. Spotkanie mogło się potoczyć inaczej, lecz Jagiellonia też stworzyła kilka szans. Cenny punkt – powiedział Bartosz Slisz. Fotoreportaż dostępny jest TUTAJ. 

Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 0:0

Żółte kartki: Puljić, Bida, Makuszewski, Tiru – Slisz, Stolarski

Jagiellonia: Węglarz – Kadlec, Runje, Tiru, Wójcicki (57' Arsenić) – Makuszewski (84' Prikryl), Romanczuk, Borysiuk (60' Imaz), Pospisil, Bida – Puljić

Legia: Majecki – Stolarski, Lewczuk, Wieteska, Karbownik – Wszołek, Antolić (74' Martins), Slisz, Gwilia, Luquinhas (68' Rosołek) – Cholewiak.

REMIS

We wrześniu 2019 roku Legia także bezbramkowo zremisowała w Białymstoku. Pod koniec pierwszej połowy "Wojskowi" rozpoczęli grę w osłabieniu, co było efektem czerwonej kartki Luisa Rochy. Rywale częściej oddawali strzały, lecz nie były to uderzenia, które poważnie zagrażały Radosławowi Majeckiemu. Stołeczna drużyna trochę się cofnęła, zaczęła stosować nieco bardziej bezpośrednie rozegranie piłki, czekała na kontrataki, ale wcale nie sprawiała wrażenia ekipy grającej w osłabieniu. Szukała także okazji po stałych fragmentach gry, choć te nie wychodziły szczególnie dobrze. – Nie jesteśmy zawiedzeni, jako Legia zawsze celujemy w komplet punktów, ale grając w osłabieniu musisz się cieszyć także z jednego "oczka". Kontrolowaliśmy grę przez cały mecz i zasłużyliśmy na coś więcej – podsumował Domagoj Antolić. Zdjęcia można obejrzeć w TYM MIEJSCU.

Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 0:0

Żółte kartki: Guilherme, Romanczuk, Arsenić, Runje, Camara – Lewczuk, Luís Rocha, Jędrzejczyk, Cafu
Czerwona kartka: Rocha (35. minuta, Legia, za drugą żółtą)

Jagiellonia: Węglarz – Wójcicki, Runje, Arsenić, Guilherme – Prikryl (56' Camara), Pospisil, Romanczuk, Imaz, Bida (83' Kostal) – Mudrinski (78' Klimala)

Legia: Majecki – Stolarski, Lewczuk, Jędrzejczyk, Rocha – Luquinhas (83' Nagy), Antolić (43' Wieteska), Martins, Cafu, Gwilia – Niezgoda (66' Kante).

OSTATNIA WYGRANA NA PODLASIU

Warszawiacy odnieśli ostatnie zwycięstwo na Podlasiu w… listopadzie 2016 roku, czyli ponad 5,5 roku temu. Wówczas wygrali 4:1 po golach Guilherme, Vadisa Odjidji-Ofoe, Aleksandara Prijovicia i Michała Kucharczyka (ZDJĘCIA). – Musimy przyjąć porażkę z pokorą. Tak jak rywale uczą Legię w Lidze Mistrzów, tak Legia uczyła teraz nas – stwierdził ówczesny trener Jagiellonii, Michał Probierz. – Zagraliśmy dobre spotkanie, jesteśmy zadowoleni, że na boisku lidera zdobyliśmy cztery bramki, zwyciężyliśmy zasłużenie. Z minuty na minutę graliśmy lepiej, częściej posiadaliśmy piłkę, lepiej ją rozgrywaliśmy. Zawsze, gdy tu przyjeżdżaliśmy, nie jest łatwo, przeciwnik wysoko zawiesza poprzeczkę – dodał Jacek Magiera, który prowadził wtedy "Wojskowych".

Jagiellonia Białystok –Legia Warszawa 1:4 (0:1)
Romanczuk (90. min.) – Guilherme (39. min.), Odjidja-Ofoe (62. min.), Prijović (90. min.), Kucharczyk (90. min.)

Żółte kartki: Góralski, Mystkowski – Kopczyński

Jagiellonia: Kelemen – Grzyb, Runje, Guti, Tomasik – Frankowski (74' Mystkowski), Góralski (57' Szymański), Romanczuk, Vassiljev (57' Świderski), Chomczenowśkyj – Cernych

Legia: Malarz – Bereszyński, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek – Radović (86' Hamalainen), Kopczyński, Guilherme, Odjidja-Ofoe, Kazaiszwili (65' Kucharczyk) – Nikolić (77' Prijović).

Legia nie ma dobrej serii w wyjazdowych meczach z Jagiellonią. Ostatnie 8 spotkań pomiędzy tymi zespołami (w Białymstoku), to 6 remisów i 2 porażki "Wojskowych". Jak będzie tym razem? Tego dowiemy się w piątkowy wieczór, 13 maja.

WYNIKI OSTATNICH MECZÓW LEGII Z JAGIELLONIĄ W BIAŁYMSTOKU: