Legioniści trenowali przed meczem z Club Brugge

Legioniści, po wyjściu na środek boiska, zebrali się w kółku i wysłuchali dosyć długiej przemowy Stanisława Czerczesowa. Następnie szkoleniowiec zaordynował zawodnikom kilka kółek wokół boiska. Za swoją pracę wzięli się z kolei bramkarze - Dusan Kuciak oraz Arkadiusz Malarz. 

Zaskakujące było, że z zespołem nie rozgrzewał się Nemanja Nikolić. Reprezentant Węgier jeszcze kilkanaście minut wcześniej odpowiadał na pytania dziennikarzy ramię w ramię z trenerem Czerczesowem. Przed konferencją, napastnik trzymał w rękach buty przygotowane na zajęcia. "Niko" już kilka razy w tym sezonie wybiegał ćwiczyć nieco później, od pozostałych graczy. Dlaczego nie miałoby tak być również w Brugii?

Gdy legioniści skończyli przemierzać kolejne kółka wokół boiska, trenerzy podzielili ich na dwie grupy. Zawodnicy przez dłuższą chwilę wymieniali podania, grając w "dziadka". Po 20 minutach zajęcia zostały zamknięte dla przedstawicieli mediów.

Mecz Club Brugge - Legia Warszawa rozpocznie się w czwartek o godzinie 19:00.