Marek Saganowski

Marek Saganowski: Nowy trener miał inny pomysł na prowadzenie drużyny

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: sportowefakty.wp.pl

24.11.2020 23:00

(akt. 24.11.2020 23:59)

W poniedziałek Marek Saganowski opuścił Legię. Asystent pierwszego trenera Legii Warszawa, a wcześniej napastnik Legii, rozwiązał z klubem kontrakt za porozumieniem stron - Nie było żadnej współpracy z nowym sztabem. Trochę żałuję, że odchodzę z Legii po dziewięciu latach, ale teraz będę chciał pracować na własne nazwisko – mówi "Sagan" w rozmowie z serwisem Sportowe Fakty.

- Nowy szkoleniowiec przyszedł do klubu ze swoimi ludźmi, miał inny pomysł na prowadzenie drużyny. Między nami nie było żadnej współpracy, trener nie był zainteresowany, by korzystać z mojej pomocy. Taką podjął decyzję, szanuję ją, choć na pewno żałuję. Odchodzę z klubu po dziewięciu latach. Z drugiej strony wychodzę z kokonu, opuszczam strefę komfortu

- Miałem zostać w strukturach, jako trener, pojawiły się również inne propozycje. Podziękowałem. Ta sytuacja jest dla mnie jakimś bodźcem. Trzy miesiące temu skończyłem kurs UEFA Pro. Przez ostatnie lata kształciłem się i przygotowywałem do zawodu trenera. Zakładałem, że prędzej czy później rozpocznę samodzielną pracę. Daję sobie teraz trochę czasu na odpoczynek i załatwienie zaległych spraw. Od stycznia chciałbym wrócić. Na pewno rozważę każdą ofertę.

- W piłce nie można planować, bo wszystko szybko się zmienia. (...) Jestem jednak bardzo wdzięczny Legii za to, co mi dała. Rozstaliśmy się polubownie. Nikt w klubie się wcześniej nie spodziewał, zwolnienia Aco Vukovicia, drużyna była bardzo zżyta z "Vuko". Ale cóż, takie jest życie. Idziemy dalej, a za Legię trzymam kciuki

Całość można prezeczytać na stronach "Sportowych Faktów".

Polecamy

Komentarze (43)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.