Miroslav Radović: Czas dać trochę radości kibicom
25.11.2013 22:06
- Włosi nas chwalą? Ale my nic z tego nie mamy! Dosłownie. Zero punktów, zero bramek. Nie będziemy grać pod presją, trzeba po prostu wyjść na boisko i zrobić swoje. Każdy musi zagrać z zaangażowaniem, zostawić serducho na boisku i to będzie klucz do sukcesu. Każdy musi pokazać się z jak najlepszej strony. Lazio walczy o awans, więc też będzie im zależało na końcowym rezultacie. A to zapowiada dobry mecz. Chcemy zwyciężyć i dać trochę radości kibicom – bo w Europie dotąd nie było się z czego cieszyć.
- Miałem półtora miesiąca przerwy, powoli dochodzę do siebie. Po takiej przerwie zawsze czegoś brakuje, to normalne. Ale z każdym treningiem czuję się lepiej, każda dodatkowa jednostka treningowa działa na moją korzyść. Wszystko idzie w dobrym kierunku. W spotkaniu z Pogonią nie miałem wielu sytuacji, raz byłem o włos od bramki, wierzę, że z Lazio będzie lepiej. Bramka jest mi potrzebna, z powodu kontuzji dawno już nie trafiłem do siatki. Został mi miesiąc, chcę jak najwięcej grać i jak najczęściej wygrywać - zapowiedział "Radko".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.