Orlando Sa: Trafić na rywala w naszym zasięgu
12.12.2014 02:53
Prezes Bogusław Leśnodorski po kolejnym golu zastanawiał się, jak cię w Legii na dłużej zatrzymać.
- Dziękuję za miłe słowa. Wiem, że prezes, Dominik Ebebenge czy Michał Żewłakow zawsze we mnie wierzyli. Im chciałbym zadedykować dzisiejsze zwycięstwo i całą pracę, jaką wykonujemy. Dzięki ich pracy ten klub funkcjonuje jak należy.
Czy można mówić o konflikcie między tobą, a trenerem Bergiem?
- Nie sądzę by był konflikt to raz, nie jestem od tego by takie rzeczy komentować to dwa. Ja jestem piłkarzem i muszę wykonywać polecenia trenera. Dziś na mojej twarzy pojawił się uśmiech, w końcu mogłem zagrać w ważnym meczu od pierwszej minuty – po to się trenuje i gra.
Jak grało ci się dziś bez kibiców?
- Szkoda, ze trybuny świeciły pustkami, zwycięstwo lepiej smakuje, kiedy celebrują je kibice. Ostatnio otrzymałem wiele materiałów wideo jak kibice śpiewają moje imię i nazwisko, mogę tylko podziękować wszystkim fanom. Im również dedykuję dzisiejsze zwycięstwo.
Wymarzony rywal w 1/16 finału Ligi Europy?
- Szkoda, że nie możemy wylosować Sportingu Lizbona, to byłby mój wymarzony przeciwnik. Choćby dlatego, że chciałbym aby w Portugalii zobaczyli, że w Legii jest dobry zespół, zdolni piłkarze. Gdybyśmy byli małym klubem, to chciałbym wylosować wielką firmę, by stadion się zapełnił. Ale my jesteśmy dobrą drużyną i wolałbym kogoś słabszego, będącego w naszym zasięgu.
Często jesteś poważny, smutny. Co cię najbardziej wkurza?
- To, że się ukazało wiele kłamliwych informacji na mój temat – że nie chce mi się trenować, że jestem za gruby. A ja grając mało nie mogłem udowodnić, że jest inaczej. Teraz się to zmienia i jestem szczęśliwszy.
Za pomoc w tłumaczeniu dziekujemy Adamowi Mieszkowskiemu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.