Ostatnie mecze z Pogonią - rok bez wygranej

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

19.07.2020 12:00

(akt. 19.07.2020 12:22)

Trzy porażki, remis, zwycięstwo – tak wygląda bilans Legii w ostatnich pięciu spotkaniach z Pogonią Szczecin. To właśnie z tym rywalem stołeczny klub zagra w 37. kolejce ekstraklasy.

Ostatni mecz

W rundzie zasadniczej sezonu 2019/20 piłkarze Legii Warszawa dwukrotnie rywalizowali z Pogonią Szczecin. I dwukrotni przegrali. W niedzielę sprawdzi się powiedzenie do trzech razy sztuka? Tego dowiemy się wieczorem 19 lipca około godz. 19:30.

Ostatni raz legioniści mierzyli się z „Portowcami” w listopadzie 2019 roku. Wówczas Legia przegrała w Szczecinie 1:3, a jej seria pięciu wygranych z rzędu, zakończyła się. Bramkę dla warszawiaków zdobył Jarosław Niezgoda, lecz było to już przy stanie 0:3. Wcześniej dwa gole dla przeciwników strzelił Adam Buksa, a jednego Srdjan Spiridonović. Rywale zasłużenie pokonali „Wojskowych”, których gra nie porywała, a indywidualne błędy wręcz same prosiły się o wykorzystanie.

- Piłka uczy pokory i nadal trzeba dążyć do tego, by się rozwijać, grać jeszcze lepiej. Gadanie, że po takiej serii będzie inaczej niż trudno, jest błędem. To byłoby oszukiwanie samego siebie. Za nami mecz, który mógł się potoczyć inaczej. Myślę o okazjach Wszołka, Niezgody czy Gwilii po uderzeniu z rzutu wolnego. Trzeba grać skuteczniej i lepiej w defensywie, by wygrać - mówił trener Legii, Aleksandar Vuković. - Rywale nie przebierali w środkach. Myślę, że z ich strony było więcej agresji niż z naszejdodał  Arvydas Novikovas, skrzydłowy stołecznego klubu.

Nieudana inauguracja

Parę miesięcy wcześniej (19.07.2020r.) oba zespoły zmierzyły się na inaugurację ekstraklasy. Spotkanie odbyło się na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Zespół z Warszawy objął prowadzenie po trafieniu Sandro Kulenovicia w 58. minucie. Trzy minuty później było już 1:1 za sprawą Adama Buksy. Ostatni akord również należał do rywali, konkretnie do Zvonimira Kozulja. Warszawiacy przegrali 1:2. Warto dodać, że w barwach Legii zadebiutował  Luquinhas, a Mateusz Praszelik po raz pierwszy zagrał w ekstraklasie. Zdjęcia można obejrzeć tutaj.

- Element szczęścia istnieje w piłce, ale nie jest decydujący. Nie szukałbym tam przyczyn porażki Legii. Mogliśmy wykorzystać swoje sytuacje, a zamiast tego za łatwo daliśmy się skontrować prowadząc, trzymając w rękach dobry wynik. Nie powinno nam się przytrafić coś takiego. Pomyłki wchodzą w skład szczęścia czy nieszczęścia, bo pozostaje liczenie na to, że rywal przestrzeli - powiedział trener Vuković.

Dwa gole i remis

12 maja 2019 roku zawodnicy Legii zremisowali u siebie z Pogonią 1:1. Od 3. minuty spotkania goście prowadzili za sprawą Kozulja. Legioniści wyrównali w drugiej połowie po trafieniu Dominika Nagya. - Nie da się wytłumaczyć tego, co dzieje się w pierwszej połowy. Nie jest tak, że widzą to wszyscy, dziennikarze, kibice, a nie widzi tego sztab szkoleniowy. Mam wrażenie, że początek meczu z Pogonią był akurat najgorszym… Poprzednio coś tam się stało, straciliśmy i to rzutowało na odbiór. Tym razem pierwsza połowa była słaba, bez werwy, pasywna, mało agresywna. Zabrakło tego, co potrzebne do wygranej - stwierdził trener Vuković. Fotoreportaże z meczu są dostępne tutaj.

- Inaczej wyobrażałem sobie powrót do gry. Dobrze czułem się na boisku. Myślałem, że odwrócimy losy spotkania. Było blisko, ale jednak za daleko - powiedział po meczu napastnik Legii, Jarosław Niezgoda, który od stycznia 2020 roku reprezentuje Portland Timbers z MLS.

Ostatnia wygrana

Legioniści po raz ostatni zwyciężyli z klubem ze Szczecina w kwietniu 2019 roku, a więc ponad 12 miesięcy temu. Pierwszego gola strzelili goście, lecz tuż po zmianie stron "Wojskowi" wysunęli się na prowadzenie, którego nie oddali do końca spotkania. Bramki dla legionistów zdobyli Carlitos i Iuri Medeiros, a samobójczego gola strzelił Jarosław Fojut. Zdjęcia można pooglądać w tym miejscu.

- Cieszy mnie postawa drużyny. Rozmawiam z piłkarzami i za najważniejsze w piłce i sporcie uważam właściwe podejście i zaangażowanie. Nie można schodzić z drogi mimo okoliczności, a trzeba konsekwentnie dążyć do celu. Mecz z Pogonią był potwierdzeniem, że jeśli się nie poddajesz i chcesz próbować, to często życie to odda - powiedział szkoleniowiec Vuković.

- Sądzę, iż zagraliśmy solidne spotkanie. Wiedzieliśmy, iż rywale są groźni po stałych fragmentach gry.  Po przerwie szybko strzeliliśmy jednak dwa gole i później kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Wykreowaliśmy parę dogodnych okazji strzeleckich - powiedział po meczu z Pogonią Andre Martins, pomocnik Legii Warszawa.

Spotkanie 37. kolejki ekstraklasy pomiędzy Legią a Pogonią odbędzie się w niedzielę 19 lipca o godz. 17:30. Relacja na Legia.Net.

Ostatnie 10 meczów Legii z Pogonią:

Mecz

Sezon

Strzelcy

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (3:1)

2019/2020

Niezgoda

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (1:2)

2019/2020

Kulenović

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (1:1)

2018/2019

Nagy

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (3:1)

2018/2019

Carlitos, Medeiros, Fojut (sam.)

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (2:1)

2018/2019

Martins

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (3:0)

2017/2018

Hamalainen, Niezgoda, Szymański

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (1:3)

2017/2018

Broź, Moulin, Dwali (sam.)

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (0:2)

2016/2017

Nagy, Moulin

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (2:0)

2016/2017

Kucharczyk, Odjidja-Ofoe

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (3:2)

2016/2017

Radović II

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.