Robert Pich

Pich i Janasik o meczu z Legią w Warszawie

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport

07.03.2022 23:45

(akt. 08.03.2022 01:45)

– Wyrównany mecz z dużą liczbą pojedynków. Akcje z jednej i drugiej strony nie były ładne, czekało się na pierwszy błąd. Niestety, rywale wykorzystali naszą pomyłkę w obronie i zdobyli jedyną bramkę. Szkoda – mówił po rywalizacji z Legią w Warszawie (0:1), w 24. kolejce ligowej, skrzydłowy Śląska Wrocław, Robert Pich.

– Spotkanie nie okazało się przyjemne do oglądania. Na boisku nie było łatwo, pojawiło się sporo walki. Myślę, że obie drużyny grały tak samo. Szkoda, że nie stworzyliśmy sytuacji, którą moglibyśmy zamienić na gola.

Patryk Janasik, prawy obrońca Śląska: – Przyjechaliśmy tutaj z nastawieniem, aby zdobyć trzy punkty. Mecz był cały czas remisowy i nagle jedna sytuacja... Nie wiem czy próbowaliśmy łapać na spalonym, czy nie – musiałbym dokładnie obejrzeć powtórkę. Paweł Wszołek wyszedł sam na sam, przelobował bramkarza i – niestety – Legia wygrała 1:0. Jesteśmy bardzo źli, bo wiemy, że potrzebujemy punktów.

– Zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy być bardzo zaangażowani. Myślę, iż było widać, że nikt nie odstawiał nogi. Wydaje mi się, że nie mieliśmy zbyt wielu okazji, dlatego nie udało nam się strzelić gola. Nie daliśmy się nawet pomylić bramkarzowi Legii.

ZOBACZ TAKŻE:

– Zapis relacji tekstowej na żywo

– Konferencja trenera Vukovicia

– Wypowiedź Jacka Magiery

– Kilka słów od Filipa Mladenovicia

– Rozmowa z Josue

– Komentarz Mateusza Wieteski

– Michał Szromnik o meczu przy Łazienkowskiej

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.