Piotr Włodarczyk: Strach pomyśleć co się będzie działo
22.08.2012 23:26
Dzisiejszy trening piłkarzy Legii Warszawa obserwował z boku były napastnik naszego klubu Piotr Włodarczyk. Złośliwi od razu komentowali, że "Nędza" to ten napastnik, którego oczekuje trener Jan Urban. Włodar będzie dopingował Legię w meczu z Rosenborgiem. - Skoro Danijel Ljuboja bez Miroslava Radovicia strzelił trzy gole, to strach pomyśleć, co będzie w czwartek. Jestem optymistą, bo po tym duecie widać, że świetnie się rozumie, potrafi grać kombinacyjnie. Nie zapominajmy jednak o innych atutach Legii. Marek Saganowski bardzo dużo biega, męczy obrońców drużyny przeciwnej i dzięki temu ustawionym za nim piłkarzom gra się łatwiej. Nie wiem, gdzie Radovicia ustawi trener Urban. Raz grywał w środku, raz jako fałszywy skrzydłowy. Moim zdaniem powinien wystąpić razem z Ljuboją w drugiej linii - mówi Włodarczyk.
- Szczególnie, że zrobiło się miejsce w składzie, bo Vrdoljak pauzuje za czerwoną kartkę. Zobaczymy, co trener wymyśli, z defensywnych pomocników zostaje mu tylko Daniel Łukasik. Janusz Gol, choć wciąż jest tak traktowany, defensywnym nie jest. Jeśli miałbym wybierać pomiędzy nim a Radoviciem, to patrząc na dzisiejszą formę ich obu, stawiam na Serba - dodaje "Włodar".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.