Domyślne zdjęcie Legia.Net

Pomeczowe wypowiedzi zawodników Piasta

Mariusz Ostrowski

Źródło:

18.10.2009 11:51

(akt. 17.12.2018 01:11)

- Nie przesadzajmy, nie jestem bohaterem. Gra cała drużyna, a nie jeden zawodnik. Cieszymy się z punktu, bo Legia to bardzo dobra firma. Zawsze, z kimkolwiek by się nie grało, to jak się prowadzi i traci gola to jest niedosyt. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że Legia po tej straconej bramce podkręciła tempo, my zbyt głęboko się cofnęliśmy i Legia zasłużenie zdobyła swojego gola - powiedział po meczu strzelec gola dla Piasta Gliwice Paweł Gamla.
Kamil Glik: - Niedosyt jest, bo wiadomo, zawsze lepiej zainkasować trzy punkty. Ten remis jest również dobry i trzeba go szanować. Zagraliśmy bardzo poprawny mecz, szkoda straconej bramki, ale trzeba się cieszyć z tego co mamy, że zdobyliśmy punkt z Legią. Szkoda, że nie udało się strzelić czegoś z kontry, mieliśmy sytuacje, Legia w drugiej połowie odkryła się bardzo, grała dwoma obrońcami i była spora szansa żeby ich ukłuć. Nie ma co, trzeba szanować ten punkt, bo w drugiej połowie Legia zdominowała boisko, cofnęliśmy się mocno, dobrze, że wytrzymaliśmy ten napór.

Mateusz Kowalski: - Mecz był dobry w naszym wykonaniu, nie broniliśmy się, tylko prowadziliśmy akcje ofensywne, strzeliliśmy gola. Później w podświadomości się cofnęliśmy, ale nie dlatego wpadła bramka dla Legii, po prostu ładnie uderzył Iwański. Była Polonia, teraz punkt z Legią, z Wisłą też trzeba zapunktować, bo wszystko jest bardzo ważne.

Lumir Sedlacek: - Zabrakło trochę szczęścia, ale punkt z Legią nie jest zły. Szkoda, bo nie codziennie prowadzi się z Legią 1-0, po tak dobrej grze. Przy bramce zabrakło nam konsekwencji. Trzeba się cieszyć ze zdobytego punktu. Zostało jeszcze kilka meczów, obyśmy wygrali jeszcze dwa-trzy razy i zapewnili sobie spokój przed przerwą zimową.

Kamil Wilczek: - Niedosyt? Nie, my jesteśmy zadowoleni z tego remisu. Bardzo go szanujemy, mecz był ciężki, Legia to mocna drużyna. Dopisujemy punkcik i gramy dalej. Szkoda tych kontr, trochę czułem już spotkanie z Holandią, miałem w końcówce ciężkie nogi i stąd tyle niedokładności. Na Wisłę jedziemy po to, żeby zrobić jak najlepszy wynik.

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.