Radović powoli, ale wraca do zdrowia
12.02.2012 15:32
<p>Informowaliśmy już dzisiaj, że Danijel Ljuboja czuje się dobrze i nadrabia zaległości w przygotowaniu fizycznym. Drugi z Serbów decydujący o ofensywnym obliczu zespołu Miroslav Radović wciąż nie trenuje, siedzi w domu, ma zakaz wykonywania szybszych ruchów - to jedyny sposób na zrośnięcie się pękniętych żeber. W przyszłym tygodniu "Bratko" zacznie jeździć na rowerku na siłowni, jeśli będzie dobrze znosił takie obciążenia to być może będzie mógł wykonywać inne ćwiczenia. Występ piłkarza w meczach ze Sportingiem Lizbona oraz w rywalizacji z Górnikiem w Zabrzu jest wykluczony. Być może uda się wykurować do meczu ze Śląskiem we Wrocławiu, ale i to nie jest dziś pewne. Pozostaje nam trzymać kciuki za zdrowie Rado.</p>
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.