Rafał Augustyniak: W tej drużynie jest duży potencjał
02.09.2022 23:40
– Radomiak postawił nam bardzo twarde warunki. Rywale grali naprawdę bardzo fajnie – przede wszystkim bez piłki. Sytuacja po faulu Mladenovicia? Ja cały czas nie rozumiem takich sytuacji i takich głupich kartek. Dla mnie takie zachowania są po prostu głupie, bo dostajemy żółte kartoniki i tracimy zawodników.
– Przyszedłem do klubu po porażce 0:3 z Cracovią. Widziałem od pierwszych zajęć, że w tej drużynie jest naprawdę duży potencjał i chęć pokazania się, że mecz w Krakowie to był tylko przypadek. Dwa treningi po tej porażce okazały się mocne, było widać determinację w zespole, że zawodnicy chcą jak najszybciej się odbudować. Od razu było to zauważalne w meczu z Piastem. Myślę, że te spotkania będą nas budować, tak jak każde kolejne zwycięstwo. Mam nadzieję, że będziemy szli w dobrym kierunku.
– Jestem ojcem od praktycznie dwóch tygodni, ale syna widziałem tak naprawdę przez chwilę, bo z żoną spędziłem jedną noc w szpitalu i musiałem wracać na trening. Nie wiem jaki jest plan treningowy, ale mam nadzieję, że będzie dzisiaj wolne i pojadę prosto do domu i w końcu zobaczę syna. Przede wszystkim dla takiej chwili zdecydowałem się przenieść do Polski. Rodzina jest teraz dla mnie najważniejsza i bardzo się cieszę z tej decyzji, że wróciłem do kraju. Jestem w Legii i tak naprawdę mogę teraz jechać do domu i cieszyć się ojcostwem.
– Czy wybierając Legię myślałem o swojej łódzkiej historii? Na pewno. Od samego początku – jak usłyszałem, że Legia jest zainteresowana, jak zadzwonił dyrektor Jacek Zieliński, że jest temat – miałem z tyłu głowy, że pewne rzeczy powiedziałem w swoim życiu, że jestem emocjonalnie związany z Widzewem, ale taka jest rola piłkarza. To jest mój zawód i staram się wypełniać tę rolę jak najlepiej potrafię, nie skupiam się na sprawach kibicowskich. Wychodzę na boisko i robię to, co najlepiej potrafię.
– Miałem rozmowę z trenerem. Powiedział, że na ten moment jestem potrzebny na środku obrony, ale jeżeli będę potrzebny na "6", to też tam zagram. Takie mamy ustalenie ze szkoleniowcem, że będę występował tam, gdzie będzie potrzeba i będę starał się wywiązywać jak najlepiej potrafię.
ZOBACZ TAKŻE:
- Radomiak pokonany, Legia liderem!
- Zapis relacji tekstowej na żywo
- Jędrzejczyk nie zagra z Rakowem
- Leandro: Głowa do góry
- Mariusz Lewandowski: Przegraliśmy mecz
- Gabriel Kobylak: Byłem zasłonięty przy strzale Augustyniaka
- Oceń legionistów za mecz z Radomiakiem
- Kosta Runjaić: Zwycięstwo dzięki grze z pasją i cierpliwości
- Pierwszy gol Augustyniaka w Legii
- Oprawa przed meczem z Radomiakiem - wideo
- Robert Pich: Przekonaliśmy trenera, żeby dał nam trzy dni wolnego
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.