Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1:1
fot. Marcin Szymczyk

Raków Częstochowa – Legia Warszawa: Hit przed przerwą reprezentacyjną

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

16.03.2025 06:00

(akt. 16.03.2025 03:28)

Legia jest świeżo po awansie do ćwierćfinału Ligi Konferencji, a przed przerwą reprezentacyjną postara się pójść za ciosem. Stołeczna drużyna zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem Ekstraklasy, Rakowem. Spotkanie 25. kolejki już w niedzielę, 16 marca (godz. 17:30), w Częstochowie. Transmisja w CANAL+ SPORT 3, CANAL+ ONLINE, CANAL+ PREMIUM i TVP SPORT. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na żywo.

W ostatni czwartek Legia wygrała dwumecz z Molde FK i awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji, w którym zmierzy się z Chelsea. W poprzednim tygodniu warszawiacy przegrali 2:3 w Norwegii, ale wyciągnęli wnioski i w domowym rewanżu zwyciężyli 2:0 po dogrywce, rozgrywając bardzo mądre spotkanie. Gole w barwach "Wojskowych" strzelili Ryoya Morishita i Marc Gual. Kluczowymi piłkarzami okazali się Artur Jędrzejczyk i Kacper Tobiasz, dla którego był to pierwszy występ od 3 listopada ub.r.

Wiadomo już, że Legia rozpocznie kwiecień na trzech frontach. Zespół Goncalo Feio jest półfinalistą Pucharu Polski i ćwierćfinalistą Ligi Konferencji, a obecnie plasuje się na 5. miejscu w Ekstraklasie z dorobkiem 40 punktów (11 zwycięstw, 7 remisów, 6 porażek), ma 10 "oczek" straty do liderującego Lecha Poznań i 8 do podium. Przed nią wyjazdowe spotkanie z wiceliderem tabeli, Rakowem Częstochowa, którego nie pokonała w żadnym z trzech ostatnich meczów.

W niedzielę dojdzie do dwóch hitów. Po spotkaniu Rakowa z Legią, odbędzie się mecz Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań. Bezpośrednie gry klubów z TOP 5 mogą przyczynić się do pewnych przetasowań. Dla "Wojskowych" będzie to już trzecia rywalizacja w trwającym tygodniu. – Legia ma tak zbudowaną kadrę, że może wystawić dwie jedenastki – analizowałem, że w niedzielę od 1. min może wystąpić przynajmniej ośmiu zawodników, którzy nie wystąpili albo grali bardzo mało w rewanżu z Molde. Pytanie, kto uczestniczył w poprzednich spotkaniach, bo obciążenia się nakładają – nie chodzi tylko o ostatnie trzy występy warszawiaków, tylko o szerszy kontekst – mówił trener ekipy z Częstochowy, Marek Papszun.

Feio spędził 2,5 roku w Częstochowie (2020 – 2022), gdzie pracował w sztabie Papszuna w pierwszym sezonie po awansie "Medalików" do Ekstraklasy. Przyczynił się do dwóch wicemistrzostw i Pucharów Polski, a także krajowego Superpucharu. Portugalczyk debiutował w roli trenera Legii w… wyjazdowym spotkaniu z Rakowem (1:1 w kwietniu 2024 r.).

Warszawiacy przebiegli aż 149 km przez 120 minut rewanżu z Molde. To coś, co robi spore wrażenie. Z drugiej strony, zmęczenie jest duże i należy się spodziewać pewnych zmian w podstawowym składzie na mecz w Częstochowie. Jak może wyglądać jedenastka Legii na 42. spotkanie w sezonie? W bramce pozostanie Tobiasz, który bardzo dobrze spisał się przeciwko Norwegom. Czteroosobowy blok obronny będzie złożony z Pawła WszołkaJana Ziółkowskiego, Steve’a Kapuadiego i Rubena Vinagre. Środek pola zajmą Kacper Chodyna, Bartosz KapustkaMaximillian Oyedele, Ryoya Morishita. A w ataku Ilja Szkurin (były zawodnik Rakowa – tak, jak Patryk Kun i Vladan Kovacević), który nie wystąpił w czwartek, gdyż nie jest zgłoszony do Ligi Konferencji oraz Marc Gual.

W kadrze meczowej zabraknie Rafała Augustyniaka (pauza za żółte kartki), Gabriela Kobylaka (po zabiegu stawu kolanowego), Jana Leszczyńskiego (zerwanie więzadła krzyżowego) i Jakuba Żewłakowa (powrót do optymalnej dyspozycji po wycięciu kawałka łąkotki). Pod znakiem zapytania stoją ewentualne występy Sergio Barcii (podkręcony staw skokowy na jednym ze środowych ćwiczeń)  i Radovana Pankova, który miał problemy z nogą w spotkaniu z Motorem. W niedzielę może wystąpić Luquinhas, którego nie było w rewanżu z Molde, gdyż musiał odcierpieć karę za nadmiar napomnień.

Legia Warszawa - Molde FK 2:0
Radość Marca Guala po golu z Molde. Fot. Marcin Szymczyk

Gramy z Legią, która jest w ćwierćfinale Ligi Konferencji. To już pokazuje rangę klubu, który komunikował przed sezonem, że zbudował kadrę pod mistrzostwo, pod trzy fronty. Tak też traktujemy to spotkanie. Mimo że na dziś ta drużyna na pewno nie jest faworytem do tytułu, to ambicje i skład tam pozostał. Przygotowujemy się do niedzielnego meczu, jakbyśmy rywalizowali z zespołem, który jest w ścisłej rozgrywce o wygranie Ekstraklasy – opowiadał Papszun.

Raków to obecny wicelider Ekstraklasy (49 punktów; 14 zwycięstw, 7 remisów, 3 porażki), który traci tylko "oczko" do Lecha Poznań. Zespół Papszuna, który 25 września ub.r. odpadł z Pucharu Polski (przegrana w rzutach karnych z I-ligową Miedzią Legnica w 1. rundzie), zaczął 2025 rok od spotkań z Cracovią (0:0) i GKS-em Katowice (1:2), a teraz ma serię czterech wygranych z rzędu (po 1:0 z "Kolejorzem" i Górnikiem Zabrze, 3:1 z Lechią Gdańsk, 3:0 z Piastem Gliwice).

Zimą do Rakowa trafili Leonardo Rocha (Radomiak Radom), Adam Basse (Śląsk Wrocław) i Ibrahima Seck (US Goree), którego transfer jako pierwszy w Polsce został zrealizowany w kryptowalutach. Częstochowę opuścili m.in. Tomasz Walczak, Kacper Nowakowski (wypożyczenia do Miedzi Legnica), Lazaros Lamprou (transfer czasowy do Volos FC), Kamil Pestka (Radomiak Radom), David Ezeh (skrócenie wypożyczenia z HJK Helsinki) oraz Dawid Drachal (wypożyczenie do GKS-u Katowice).

Legia zagrała 19 razy w lidze z Rakowem. Stołeczna drużyna zwyciężyła 9-krotnie, 6 gier zremisowała, a 4 przegrała. Zdobyła 32 bramki, straciła 23. – Z optymizmem patrzymy na nadchodzące spotkanie, które jest prestiżowe, istotne. Na takie mecze jest pełna mobilizacja zespołu i dobre przygotowanie. To zawsze nas charakteryzowało, że jesteśmy gotowi na duże rywalizacje – tłumaczył Papszun, który nie skorzysta z Petera Baratha (nadmiar żółtych kartek). Z czasem walczy Zoran Arsenić.

Mecz 25. kolejki Ekstraklasy, który poprowadzi Wojciech Myć (Lublin), odbędzie się w niedzielę, 16 marca (godz. 17:30), w Częstochowie. Będzie to ostatnie spotkanie Legii przed przerwą reprezentacyjną. Transmisja w CANAL+ SPORT 3, CANAL+ ONLINE, CANAL+ PREMIUM i TVP SPORT. Redakcja Legia.Net przeprowadzi relację tekstową na żywo. Po zakończeniu gry zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:

RAKÓW: Trelowski – Tudor, Rodin, Svarnas – Otieno, Berggren, Koczerhin, Diaz, Lopez, Silva – Brunes

LEGIA: Tobiasz – Wszołek, Ziółkowski, Kapuadi, Vinagre – Chodyna, Kapustka, Oyedele, Morishita – Szkurin, Gual

Polecamy

Komentarze (156)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.