Ricardo Sa Pinto: Nie mogłem realizować własnej filozofii w Legii
01.05.2020 10:00
- W Polsce, w Legii Warszawa, wykonaliśmy pracę, która była satysfakcjonująca - ale zauważyłem, że istnieje duży opór wobec pomysłów z zagranicy i nie mogłem w ogóle realizować mojej filozofii. Mam na myśli czas i rutynowe zasady w klubie. W końcu wspięliśmy się na drugie miejsce, ale uważam, że niekompatybilność kosztowała nas tytuł ligowy. W Arabii Saudyjskiej w Al-Fateh sytuacja była jeszcze gorsza. Środowisko nie było naprawdę profesjonalne, a problemy były ogromne. Ale każde doświadczenie ma swoją wartość. Wciąż mogłem się rozwijać w tym mniej profesjonalnym środowisku.
- Z Belenenses po raz pierwszy udało nam się zakwalifikować do fazy grupowej Ligi Europy. Zarówno pod względem piłkarskim, jak i finansowym był to bardzo dobry okres dla klubu. Uważam, że ze Sportingiem Braga wykonaliśmy znakomitą pracę w wymagającym okresie, graliśmy co trzy dni przez pięć miesięcy. Byliśmy bezkonkurencyjni w fazie grupowej Ligi Europy, uzyskaliśmy lepsze rezultaty niż Porto i Sporting. Kiedy opuściłem Bragę, wspinaliśmy się w górę tabeli ligowej i awansowaliśmy do półfinału Allianz Cup. Niestety nie miałem okazji dokończyć tej pracy. Wszystkie te doświadczenia uczyniły mnie bardziej dojrzałym profesjonalistą. Jestem gotów zarządzać dowolnym zespołem na świecie.
- Większość doświadczeń okazała się pozytywna, ale chcę więcej. Zależy mi na przejściu na kolejny poziom i wierzę, że jestem na dobrej drodze. Chcę zarządzać klubami, które rywalizują o tytuły. Pasja do gry i ambicja wygranej - to cały czas mnie porusza.
Całość można przeczytać tutaj.
Quiz
Wielki quiz historyczny. Jak dobrze znasz historię piłkarskiej Legii
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.